Drugi rozwód – Znowu mi nie wyszło ? – To nie wstyd

by ADWOKAT MARTA WNUK
Drugi rozwód

Drugi rozwód – Znów mi nie wyszło 

Drugi rozwód – drugi raz mi nie wyszło… Ten wpis został stworzony z myślą o osobach, które czeka kolejny rozwód.  Z pewnością wydaje nam się, że tym razem będzie trudniej, zwłaszcza pod względem emocjonalnym. Myślimy, że kolejny rozwód źle świadczy o człowieku… Uważam, że nie jest to prawdą. W dzisiejszych czasach ludzie rozstają się bardzo często – nie wszyscy jednak zawierają związek małżeński, wobec czego nie ma później konieczności przeprowadzania procesu rozwodowego.

Kolejny rozwód – Czy ma to znaczenie w sądzie?

Proceduralnie nie ma to żadnego znaczenia. Oczywiście sąd będzie pytał, czy było to nasze pierwsze małżeństwo, jednakże musisz wiedzieć, że Twoja sytuacja jest standardową sprawą w sądzie i nie można wstydzić się kolejnego rozwodu.  Trzeba zmienić percepcję i podejść do tego pozytywnie – wierzyliśmy, że nam się uda, stąd też uregulowaliśmy to w formie formalno-prawnej. Dla sądu nie ma to większego znaczenia.

Zauważyłam, że ludzie, którzy rozwodzą się po raz drugi, uważają ten kolejny rozwód za dużo trudniejszy. Widzą, że ponownie im nie wyszło…

Chcesz dowiedzieć się o mnie więcej? Kliknij -> O mnie 🏛

Drugi rozwód – Historia klientki

Chciałabym opowiedzieć Państwu historię mojej klientki, pani Weroniki, z którą ustaliłam, że opiszę jej przypadek w formie wpisu skierowanego do kobiet, które boją się kolejnego rozwodu.

Jej pierwszy rozwód był spokojny – skończył się bez orzeczenia o winie, strony zgodnie ustaliły wychowanie dziecka, które moja klienta miała z poprzedniego małżeństwa. Pierwszego małżeństwa nie udało się uratować – mąż zaczął ją oszukiwać w kwestiach finansowych, nie szanował jej, regularnie ja krytykował, nie otrzymywała w domu miłości i zrozumienia.  Jeszcze przed rozstaniem poznała i pokochała innego, co definitywnie przesądziło o podjęciu decyzji o rozwodzie. Nowy mężczyzna wydawał się miłością życia – był w nią wpatrzony jak w obrazek, każdą chwilę spędzali razem. Zdecydowali się uregulować kwestie formalno-prawne i wziąć ślub. Przyrzekli sobie miłość i wierność…KONSULTACJA

Drugi rozwód – Mąż zmienił się nie do poznania

Niestety, kiedy emocje opadły i zaczęła się „szara” rzeczywistość, między małżonkami coraz częściej pojawiały się nieporozumienia. W tym czasie okazało się również, że moja klientka była w ciąży. Jej nowy mąż bardzo się tym zdenerwował, gdyż miał już czworo dzieci i nie chciał kolejnego. Namawiał ją do usunięcia ciąży, jednak ona stwierdziła, że skoro są małżeństwem, muszą przetrwać ten trudny okres i wychować dziecko. Po narodzinach potomka mąż zupełnie przestał interesować się domem – wracał coraz później, nie zajmował się dzieckiem, ignorował i poniżał żonę… Jej cudowny partner zmienił się nie do poznania. Okazało się, że nie bez powodu miał troje dzieci z różnych, zakończonych rozwodami, związków.  Pojawienie się dziecka wywoływało u niego ogromną presję, nie był w stanie znieść odpowiedzialności. Pani Weronika tkwiła w tym związku, gdyż miała nadzieję, że z biegiem czasu mąż przywyknie do nowej sytuacji.

Niestety mąż zaczął ją zdradzać. Na początku w to nie wierzyła, wypierała złe myśli. Uznała, że musi tkwić w tym małżeństwie ze względu na dziecko. Dzięki temu też zrozumiała, dlaczego wchodzi w takie toksyczne relacje. Okazało się, że w jej domu rodzinnym było bardzo dużo alkoholu. Była DDA, czyli Dorosłym Dzieckiem Alkoholika.

Zaczęła terapię. Jej mąż wykorzystał to, strasząc, że zabierze jej dziecko i zrobi z niej wariatkę.

Czy bycie DDA może mieć znaczenie w sprawie? Nawet jeżeli biegli uznają, że masz problemy emocjonalne z uwagi na to, iż w Twoim rodzinnym domu był alkohol, to nie znaczy, że jesteś złą matką i że można przypisać Ci jakąkolwiek winę.

Jak zachowuje się manipulant?

Manipulant zawsze odwróci kota ogonem. Tak też było w tej sytuacji – kiedy ona wychowywała dziecko, mąż ją zdradzał. Mówił, że zniszczy ją w sądzie – w końcu to będzie jej drugi rozwód i sąd na pewno stwierdzi, że jest chora psychicznie, w szczególności teraz, kiedy chodzi na terapię.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że słuchając tych wszystkich twierdzeń typu „jesteś chora psychicznie, zniszczę cię przed sądem, odbiorę ci dziecko, chodzisz na terapię DDA, z tobą jest coś nie tak – jesteś po drugim rozwodzie”, zaczęła w nie wierzyć. Zamiast zabrać dzieci i odizolować się od męża, tkwiła w tej relacji kilka lat z nadzieją, że coś się zmieni. Niestety z każdym dniem było coraz gorzej.

Czy wygraliśmy sprawę o rozwód?

Pani Weronika zdobyła od detektywa dowody na zdradę męża. Raporty detektywa nie pozostawiały żadnych wątpliwości i z łatwością przekonaliśmy sąd, że to mąż ponosił wyłączną winę za rozpad pożycia małżeńskiego. Oczywiście podnosił argumenty, że żona chodzi na terapię DDA, jest nerwowa, że to jej drugi rozwód. Zrobiłyśmy jednak wszystko, co w naszej mocy, żeby wygrać i tak też się stało. Osobiście jestem bardzo szczęśliwa, że udało mi się jej pomóc.  Dużym sukcesem był również fakt wniesienia w pozwie zabezpieczenia świadczenia alimentacyjnego.

Historia Drugiego Rozwodu: Przełamanie Stereotypów

Rozwód często kojarzy się z porażką, a drugi rozwód potęguje te uczucia. Czy jednak powinien być źródłem wstydu? Przyjrzyjmy się historii Anny, której doświadczenie rzuca nowe światło na ten temat.

Poznajmy Annę
Anna, 38-letnia kobieta, po raz drugi stanęła przed sądem rozwodowym. Jej pierwsze małżeństwo zakończyło się, gdy miała zaledwie 25 lat. Wówczas wydawało się, że jej życie miłosne legło w gruzach. Drugi związek, który początkowo wydawał się być ucieczką od samotności, szybko przerodził się w trudną relację z mężczyzną o narcystycznych cechach.

Drugi Rozwód – Czy to Wstyd?

Anna długo wahała się, zanim podjęła decyzję o drugim rozwodzie. Czuła ciężar społecznego stygmatu. „Czy to wstyd, że znów mi się nie udało?” – zastanawiała się. Jednak wewnętrzny głos podpowiadał jej, że pozostanie w niszczącym związku byłoby większym błędem.

Zmierzenie się z Wyrokiem Społecznym

Przyjaciele i rodzina Anny początkowo byli zaskoczeni jej decyzją. Niektórzy wyrażali swoje obawy, inni krytykowali ją za „brak wytrwałości w małżeństwie”. Anna jednak z czasem zrozumiała, że jej szczęście i zdrowie psychiczne są ważniejsze niż opinie innych.

Wnioski z Doświadczeń

Drugi rozwód nauczył Annę, że każde doświadczenie jest lekcją, nie porażką. Zrozumiała, że nie ma jednego uniwersalnego modelu szczęśliwego życia i że czasem trzeba mieć odwagę, by podjąć trudne decyzje. Drugi rozwód to nie wstyd, to akt samoobrony i szansa na nowe, lepsze życie,” mówi Anna. „To okazja do refleksji nad własnymi błędami, ale też nad tym, czego naprawdę chcemy od życia.”Anna, choć wciąż w trakcie procesu rozwodowego, już teraz czuje się silniejsza i bardziej świadoma swoich potrzeb. Zaczęła uczęszczać na terapię, co pomogło jej uporać się z emocjonalnymi ranami.Historia Anny pokazuje, że drugi rozwód nie musi być źródłem wstydu. Jest raczej odważnym krokiem ku lepszemu życiu, pełnemu samoakceptacji i świadomych wyborów. Ważne jest, aby pamiętać, że każdy ma prawo do poszukiwania szczęścia i harmonii, niezależnie od tego, ile razy musi zacząć od nowa.

You may also like

Umów się na Konsultacje [Płatną]