Rozdzielność majątkowa przy rozwodzie

Rozwód to rozdzielenie emocjonalne małżonków, ale również odrębne plany, często konflikt i niechęć, by nadal utrzymywać wspólnotę majątkową. Można poczekać, by sąd orzekł rozwód i ten wyrok oznacza, że małżonków nie łączy już wspólność. Co jednak w sytuacji, gdy rozwód się przeciąga?

Rozdzielność majątkowa przy rozwodzie – czy można ją uzyskać w sprawie rozwodowej? 

Rozdzielność a wspólność majątkowa 

Zgodnie z art. 31 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (KRO), z chwilą zawarcia małżeństwa między małżonkami powstaje z mocy ustawy wspólność ustawowa majątkowa, obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub jednego z nich.

Jej przeciwieństwem jest rozdzielność majątkowa, czyli ustrój, w którym każdy z małżonków zachowuje niezależność majątkową, zarządza samodzielnie swoim majątkiem oraz ponosi odpowiedzialność jedynie za swoje zobowiązania. Potrzebujesz pomocy? Zapraszam na konsultację, umów się klikając dostępny termin i godzinę w kalendarzu!

Rozdzielność majątkowa może być:

  • umowna – ustanowiona aktem notarialnym, za zgodą obu małżonków,

  • sądowa – ustanowiona wyrokiem sądu, na żądanie jednego z małżonków,

  • z mocy prawa – w określonych przypadkach, np. ubezwłasnowolnienia lub ogłoszenia upadłości.

Czy sąd rozwodowy może ustanowić rozdzielność majątkową?

Rozdzielność majątkowa powstaje z chwilą uprawomocnienia się wyroku rozwodowego, co oznacza, że od tego momentu ustaje wspólność majątkowa między małżonkami. 

Podstawy prawne:

  • Art. 58 KRO – określa zakres rozstrzygnięć sądu rozwodowego i nie obejmuje on orzekania o ustroju majątkowym małżonków,

  • Art. 52 § 1 KRO – stanowi, że z ważnych powodów każdy z małżonków w trakcie małżeństwa może żądać, aby sąd ustanowił rozdzielność majątkową,

  • Art. 17 § 4 Kodeksu postępowania cywilnego – z którego wynika, że sprawy o ustanowienie rozdzielności majątkowej należą do właściwości sądu rejonowego.

Podział majątku przy rozwodzie?

Jest to możliwe zgodnie z art. 58 KRO. Jest jednak zastrzeżenie, iż nie może opóźnić to postępowania. Oznacza to, że strony muszą być zgodne. Dzieje się tak zazwyczaj, gdy strony podpisują porozumienie. Aby je osiągnąć, małżonkowie często korzystają z mediacji.

§  3.  Na wniosek jednego z małżonków sąd może w wyroku orzekającym rozwód dokonać podziału majątku wspólnego, jeżeli przeprowadzenie tego podziału nie spowoduje nadmiernej zwłoki w postępowaniu.

Jak uzyskać rozdzielność majątkową, gdy trwa postępowanie rozwodowe?

W przypadku gdy postępowanie rozwodowe zostało już wszczęte, a małżonek chce dodatkowo uregulować sytuację majątkową, należy:

1. Wnieść odrębny pozew do sądu rejonowego

Pozew o ustanowienie rozdzielności majątkowej powinien zostać złożony do sądu rejonowego właściwego ze względu na miejsce zamieszkania pozwanego, lub – w przypadku jego nieustalenia – do sądu miejsca ostatniego wspólnego zamieszkania.

Uwaga: Sprawa ta toczy się niezależnie od rozwodu i nie jest automatycznie przekazywana do sądu okręgowego. To dwie odrębne procedury.

2. Wskazać „ważne powody” uzasadniające rozdzielność

Sąd może ustanowić rozdzielność majątkową, jeżeli istnieją „ważne powody” – są to okoliczności uniemożliwiające racjonalne gospodarowanie wspólnym majątkiem lub zagrażające interesom jednego z małżonków. Przykłady:

  • trwała separacja faktyczna,

  • nadużywanie alkoholu i marnotrawstwo,

  • zaciąganie kredytów bez wiedzy współmałżonka,

  • nieuczestniczenie w utrzymaniu rodziny,

  • ukrywanie dochodów.

Możliwość żądania rozdzielności z datą wsteczną

W pozwie można wnioskować o orzeczenie rozdzielności z określoną datą wsteczną, np. od chwili wyprowadzki małżonka lub od momentu ustania współżycia gospodarczego. W takim przypadku sąd, analizując stan faktyczny, może przyznać, że wspólność ustała wcześniej, niż data wyroku.

Jest to jest to jednak trudne do uzyskania. Sąd może ustanowić rozdzielność majątkową z datą wsteczną, jeśli uzna, że już w tej wcześniejszej dacie istniały „ważne powody” do zniesienia wspólności majątkowej.

Jakie mogą być powody żądania rozdzielności z datą wsteczną?

Małżonek:

  • prowadził i prowadzi hulaszczy tryb życia

  • jest uzależniony od alkoholu, narkotyków czy hazardu

  • trwoni majątek wspólny

  • opuścił rodzinę i nie utrzymuje kontaktu

  • zaciąga długi zagrażające majątkowi wspólnemu

Umowna rozdzielność majątkowa 

Jeżeli między małżonkami istnieje porozumienie co do uregulowania ustroju majątkowego, mogą oni zawrzeć tzw. intercyzę – umowę majątkową małżeńską w formie aktu notarialnego. Taka umowa może:

  • ustanowić rozdzielność majątkową,

  • rozszerzyć lub ograniczyć wspólność majątkową,

  • ustalić rozdzielność z wyrównaniem dorobków.

Warto zaznaczyć, że intercyza działa wyłącznie na przyszłość, a więc nie ma zastosowania do majątku nabytego przed jej podpisaniem.

Dlaczego warto wystąpić o rozdzielność majątkową równolegle z rozwodem?

  • Ochrona majątku osobistego przed działaniami drugiego małżonka, np. przed jego długami lub nieodpowiedzialnym gospodarowaniem środkami,

  • Pierwszy krok do podziału majątku

  • Możliwość dochodzenia zwrotu nakładów z majątku osobistego na wspólny lub odwrotnie,

  • Zabezpieczenie interesów w razie postępowań egzekucyjnych wobec drugiego małżonka,

  • Wiarygodność wobec instytucji finansowych i banków przy ubieganiu się o kredyty lub ich restrukturyzację.

Przykładowy schemat działania: rozwód i rozdzielność równolegle

  1. Złożenie pozwu o rozwód do sądu okręgowego,

  2. Równoległe złożenie pozwu o rozdzielność majątkową do sądu rejonowego,

  3. Wskazanie we wniosku daty, od której rozdzielność miałaby obowiązywać (zazwyczaj z dniem wniesienia powództwa)

  4. Zabezpieczenie wniosku poprzez żądanie zakazu dysponowania majątkiem wspólnym,

  5. Po uzyskaniu rozdzielności – wystąpienie o podział majątku wspólnego (osobna sprawa cywilna).

remont domu na działce żony

Remont domu żony za pieniądze męża

Podział majątku po rozwodzie to nie tylko kwestia dzielenia mieszkań, samochodów czy kont bankowych. Bardzo często pojawia się pytanie: jak rozliczyć nakłady na nieruchomości należące tylko do jednego z małżonków?

Remont domu żony za pieniądze męża – jak to rozliczyć przy podziale majątku po rozwodzie?

Szczególnie problematyczne są sytuacje, gdy np. żona była właścicielką domu, a mąż zainwestował pieniądze lub wykonał remont z majątku wspólnego. W tym artykule wyjaśniamy, jak sądy podchodzą do takich spraw. Czy mąż może zrobić coś, by odzyskać nakłady?

🧱 Przykład: Dom żony, remont za pieniądze wspólne

Załóżmy następującą sytuację:

  • Dom został odziedziczony przez żonę po rodzicach – stanowi jej majątek osobisty.

  • Małżonkowie zrobili gruntowny remont domu: wymieniono instalacje, okna, dach, zrobiono nową kuchnię i łazienkę.

  • Remont był finansowany z oszczędności zgromadzonych wspólnie lub z kredytu spłacanego z pensji męża.

  • Po rozwodzie żona zatrzymuje dom – bo stanowi jej majątek osobisty.

  • Mąż pyta: „A co z moimi pieniędzmi? Przecież to ja zainwestowałem, a teraz nie dostanę nic?”

Potrzebujesz pomocy? Zapraszam na konsultację, umów się klikając dostępny termin i godzinę w kalendarzu!

Co mówi prawo?

Zgodnie z art. 45 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego:

„Każdy z małżonków może żądać, ażeby przy podziale majątku wspólnego rozliczono również nakłady, jakie zostały poczynione z majątku wspólnego na majątek osobisty drugiego małżonka.”

Co to oznacza w praktyce?
Jeśli dom był majątkiem osobistym żony, a środki na remont pochodziły z majątku wspólnego – mąż może żądać zwrotu połowy wartości nakładów.

Jak ustala się wartość nakładów?

Nakłady rozlicza się według ich wartości z dnia orzekania o podziale majątku, a nie z dnia remontu. To oznacza, że sąd bierze pod uwagę aktualne ceny rynkowe – np.:

  • Nakład: remont kuchni i łazienki

  • Koszt poniesiony w 2017 r.: 40.000 zł

  • Aktualna wartość zwiększenia wartości domu: 60.000 zł

  • Mąż ma prawo domagać się zwrotu połowy tej kwoty, czyli 30.000 zł.

📁 Co trzeba udowodnić w sądzie?

Aby sąd przyznał zwrot, konieczne jest przedstawienie dowodów, takich jak:

  • faktury i rachunki za materiały, usługi,

  • zdjęcia „przed i po”,

  • zeznania świadków (np. sąsiadów, wykonawców),

  • przelewy bankowe lub umowy kredytowe,

  • opinia biegłego rzeczoznawcy, który określi wartość zwiększenia majątku.

📍 Czego nie da się odzyskać?

Nie wszystkie nakłady podlegają rozliczeniu. Przykłady:

  • Nakłady czysto użytkowe, które zużyły się z czasem (np. farba do ścian sprzed 10 lat).

  • Nakłady, które nie zwiększyły wartości nieruchomości (np. wymiana zasłon, dekoracje).

  • Praca własna męża – jeśli mąż sam malował lub układał panele, ale nie zapłacono za to żadnej kwoty, to wartość jego pracy nie jest zaliczana jako nakład.

Co może zrobić mąż?

  1. Złożyć do sądu pozew o podział majątku wspólnego z wnioskiem o rozliczenie nakładów z majątku wspólnego na majątek osobisty żony.

  2. Dołączyć dowody poniesionych kosztów.

  3. Zawnioskować o powołanie biegłego ds. wyceny nieruchomości, by ustalił wpływ remontów na wartość domu.

 5 najważniejszych zasad

  1. Majątek osobisty żony (np. dom odziedziczony) nie podlega podziałowi.

  2. Nakłady poczynione z majątku wspólnego na dom żony – podlegają rozliczeniu.

  3. Zwrot przysługuje co do wartości nakładu, nie kosztu poniesionego.

  4. Kluczowe są dowody: faktury, zdjęcia, przelewy, świadkowie.

  5. Rozliczenie następuje w sprawie o podział majątku, nie automatycznie przy rozwodzie.

Przemoc ekonomiczna

Przemoc ekonomiczna – czym jest?

Przemoc ekonomiczna to forma przemocy domowej, która polega na kontrolowaniu lub ograniczaniu dostępu partnera do zasobów finansowych, co prowadzi do jego uzależnienia ekonomicznego i utraty autonomii. Choć nie jest bezpośrednio zdefiniowana w polskim Kodeksie karnym, jej przejawy mogą wypełniać znamiona przestępstw, takich jak znęcanie się (art. 207 k.k.).

Jak wykazać przemoc ekonomiczną?

Aby udowodnić przemoc ekonomiczną, należy zgromadzić dowody potwierdzające działania sprawcy, takie jak:

  • Ograniczanie dostępu do środków finansowych: np. zabieranie karty płatniczej, kontrolowanie wydatków, odmowa udostępnienia środków na podstawowe potrzeby.

  • Uniemożliwianie podjęcia pracy: np. zakazywanie partnerowi podjęcia zatrudnienia, utrudnianie dojazdu do pracy.

  • Zmuszanie do zaciągania zobowiązań finansowych: np. nakłanianie do wzięcia kredytu lub pożyczki na niekorzystnych warunkach.

  • Niszczenie mienia: np. celowe uszkadzanie rzeczy osobistych partnera.

Dowody mogą obejmować:

  • Dokumentację finansową: wyciągi bankowe, faktury, umowy kredytowe.

  • Korespondencję: e-maile, wiadomości SMS, notatki.

  • Zeznania świadków: np. członków rodziny, sąsiadów, współpracowników.

  • Opinię biegłych: np. psychologa, ekonomisty.

Potrzebujesz pomocy? Zapraszam na konsultację, umów się klikając dostępny termin i godzinę w kalendarzu.

Przemoc ekonomiczna w orzecznictwie

Sądy w Polsce coraz częściej uznają przemoc ekonomiczną za formę znęcania się, co znajduje odzwierciedlenie w orzecznictwie. Przykłady:

  • Postanowienie SR w Legionowie z 12 maja 2020 r. (sygn. I Ns 85/20)

Uczestnik stosuje wobec wnioskodawczyni przemoc psychiczną polegającą na: izolacji, wyzwiskach, ośmieszaniu, kontrolowaniu, krytykowaniu, poniżaniu, groźbach, ciągłym niepokojeniu, przemoc ekonomiczną polegającą na ukrywaniu mienia należącego do wnioskodawczyni, i przynajmniej raz zastosował przemoc fizyczną polegającą na użyciu siły w celu zabrania wnioskodawczyni telefonu. Wnioskodawczyni nie ma możliwości korzystania z nieruchomości w sposób nieskrępowany, konieczne jest zabezpieczanie się przez nią przed uczestnikiem przez zamykanie się w pokoju z zamkiem na klucz, zakładanie monitoringu, chowanie rzeczy osobistych, cennych, dokumentów u mamy i innych członków rodziny.

Uczestnik cały czas chce by wnioskodawczyni czuła jego obecność, zabiera jej przestrzeń, narusza wolność, prywatność, intymność. Na prośby o zmianę miejsca zamieszkania dla dobra wszystkich a przede wszystkim córek, uzależnia wyprowadzkę od wygórowanych żądań finansowych wobec wnioskodawczyni, domaga się zakupu nowego mieszkania. Stawia żądania, których wnioskodawczyni nie jest w stanie spełnić bez pogorszenia sytuacji swojej i córek, czym wywiera na niej presję psychiczną. Sam nie czyni zaś żadnych, zdecydowanych kroków w kierunku zmiany swojej sytuacji finansowej.

  • Wyrok Sądu Okręgowego w Siedlcach z dnia 6 grudnia 2021 r., sygn. II Ka 543/21 dotyczący m.in. przywłaszczenia przez oskarżonego pieniędzy w kwocie 170.000 zł objętych wspólnością majątkową małżeńską

  • Wyrok SR w Łukowie z 22 grudnia 2022 r. (sygn. II K 528/21)

(…) dzwonił o wielokrotnie o różnych porach dnia i nocy pod pretekstem kontaktu z dziećmi, zakłócając spoczynek nocny, powodując strach, istotnie naruszając jej prywatność, założył podsłuch w mieszkaniu, ograniczał kontakty z przyjaciółmi i rodziną, klientkami, z którymi współpracowała w firmie kosmetycznej pozbawiając ją też dochodu uzyskiwanego z tej dorywczej pracy.

  • Wyrok SO w Siedlcach z 6 grudnia 2021 r. (sygn. II Ka 543/21)

(…) Sąd Okręgowy czuł się zobligowany wskazać, iż rozróżnić należy sam dostęp formalny do rachunku bankowego (zgodny z upoważnieniami bankowymi) od pozostawienia uprawnionej osobie swobody w dysponowaniu zgromadzonymi na tymże rachunku środami, wprowadzonym zakazem korzystania z tych pieniędzmi, pytania się o możliwość podjęcia lub wydania nawet drobnej kwoty i awantur oskarżonego o wydatkowanie wspólnych środków. Przemoc ekonomiczna nie zawsze znajduje odzwierciedlenie w historii rachunku bankowego. Skorelowanie jej z przemocą psychiczną i naciskiem na pokrzywdzoną miało tutaj zasadnicze znaczenie.

Przemoc ekonomiczna jako przyczyna rozwodu

Przemoc ekonomiczna może być uznana za zawinioną przyczynę rozkładu pożycia małżeńskiego, co ma istotne znaczenie w postępowaniu rozwodowym. Sąd może orzec rozwód z wyłącznej winy małżonka stosującego przemoc ekonomiczną oraz zasądzić alimenty na rzecz poszkodowanego małżonka, jeśli rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie jego sytuacji materialnej.

Gdy ojciec walczy o opiekę naprzemienną

W ostatnich latach coraz więcej ojców składa wnioski o opiekę naprzemienną nad dziećmi. Czasem jest to przejaw realnej chęci uczestniczenia w wychowaniu dziecka, ale bywa też tak, że to strategia procesowa, której celem jest ograniczenie obowiązku alimentacyjnego.

Gdy ojciec walczy o opiekę naprzemienną – co powinna zrobić matka?

Dla matek może to być zaskakująca i trudna sytuacja – szczególnie jeśli wcześniej to one sprawowały codzienną, pełną opiekę nad dzieckiem, a ojciec był nieobecny lub w stopniu znikomym wykonywał obowiązki związane z dzieckiem. Nie każda matka wie, jak wtedy zareagować. Czasem emocje biorą górę – kobieta odmawia kontaktów, staje w opozycji do wszystkiego, co proponuje ojciec dziecka. To błąd.

Nie odrzucaj kontaktów – zaproponuj swoje rozwiązanie

Jeśli ojciec żąda opieki naprzemiennej, a Ty się na nią nie zgadzasz – nie mów tylko „nie”. Zaproponuj konkretne rozwiązanie alternatywne. Na przykład:

  • „Nie widzę możliwości opieki naprzemiennej ze względu na brak porozumienia wychowawczego, ale proponuję, aby ojciec widywał dziecko dwa razy w tygodniu i co drugi weekend, a także spędzał połowę wakacji i świąt.”

To pokazuje, że nie izolujesz dziecka od ojca, ale chronisz jego stabilność. Sędziowie i biegli z OZSS bardzo cenią postawę współpracy i zorientowanie na dobro dziecka, a nie na walkę z drugim rodzicem.

Potrzebujesz pomocy? Zapraszam na konsultację, umów się klikając dostępny termin i godzinę w kalendarzu!

Przygotuj się na opinię OZSS

W przypadku sporu o opiekę niemal zawsze sąd kieruje strony do OZSS. Tam psychologowie i pedagodzy badają:

  • kompetencje wychowawcze rodziców,

  • zdolność do współpracy między rodzicami,

  • przywiązanie dziecka do każdego z rodziców,

  • stabilność emocjonalną i organizacyjną obu środowisk.

Opieka naprzemienna nie zostanie zalecona, jeśli rodzice są w konflikcie, nie komunikują się, a systemy wychowawcze są sprzeczne. Jeśli dobrze przygotujesz się do tego badania, możesz skutecznie obronić stanowisko, że taka forma opieki nie służy dziecku – ale tylko wtedy, jeśli jednocześnie pokażesz, że nie jesteś stroną konfliktową.

Argumenty przeciwko opiece naprzemiennej

Jeśli chcesz przekonać sąd i OZSS, że opieka naprzemienna nie jest odpowiednia, opieraj się na faktach i stabilnych argumentach.

✔️ Brak porozumienia wychowawczego

Rodzice stosują skrajnie odmienne metody wychowawcze (np. jedna strona wymaga obowiązkowości, druga pozwala na wszystko). Dziecko gubi się w sprzecznych przekazach, co prowadzi do lęków i zaburzeń zachowania.

✔️ Brak porozumienia komunikacyjnego

Stałe kłótnie, brak możliwości ustalania wspólnych decyzji dotyczących zdrowia, szkoły czy wyjazdów dziecka.

✔️ Brak stabilizacji emocjonalnej i fizycznej

Dziecko nie ma jednego miejsca zamieszkania, co wpływa na jego poczucie bezpieczeństwa. W ciągu tygodnia musi się przenosić, zmieniać ubrania, obowiązki, rytuały.

✔️ Różne systemy wartości

Jeden rodzic nie respektuje zaleceń lekarza, drugi stosuje kary fizyczne, trzeci nagradza dziecko za nieodpowiednie zachowanie.

✔️ Brak wcześniejszego zaangażowania ojca

Jeśli ojciec nie uczestniczył w codziennej opiece, nie chodził na wywiadówki, nie znał lekarza dziecka ani jego ulubionego posiłku – trudno nagle mówić o równorzędnej opiece.

Uwaga adwokata:
Jednak warto pamiętać, że budowanie więzi dziecka z ojcem powoli i systematycznie może przynieść dobre efekty i również odciążyć matkę. Czasem trzeba to przemyśleć – zastanowić się co będzie najlepsze w dłuższej perspektywie. Wiele matek chce, aby dziecko miało oboje rodziców (mimo rozsta i to jest właśnie moment, by o to zawalczyć.

Przykładowa propozycja kontaktów zamiast opieki naprzemiennej

Przykład:

  • co drugi weekend od piątku godz. 17:00 do niedzieli godz. 18:00,

  • jeden dzień w tygodniu w godzinach popołudniowych (np. środa 15:00–19:00),

  • połowa ferii zimowych i wakacji letnich,

  • podział świąt (np. Wigilia u mamy, pierwszy dzień Świąt u taty),

  • możliwość kontaktu telefonicznego lub przez wideorozmowę dwa dni w tygodniu o stałej porze.

Taki układ pokazuje, że dziecko ma kontakt z ojcem, ale też ma stałe miejsce zamieszkania i rytm dnia.

Jak mówić w sądzie lub przed OZSS?

  • „Nie jestem przeciwna kontaktom z ojcem, ale uważam, że dziecko potrzebuje stabilizacji.”

  • „Ojciec do tej pory nie był zaangażowany w codzienne życie dziecka, nie wiem, czy poradzi sobie z pełną opieką.”

  • „Chciałabym, aby dziecko miało stałe miejsce zamieszkania, ale jestem otwarta na szerokie kontakty.”

Unikaj takich sformułowań jak:

  • „Nie dam mu dziecka.”

  • „On się nie nadaje.”

  • „Nie będzie go widywał wcale.”

Co powinna zrobić matka?

  • Zaproponuj alternatywę dla opieki naprzemiennej (kontakty),
  • Pokaż, że jesteś gotowa do współpracy,
  • Przedstaw argumenty oparte na dobru dziecka – nie na emocjach,
  • Przygotuj się dobrze do badania OZSS,
  • Zadbaj o spójność swojej narracji – powstrzymaj emocje, jeśli to możliwe

Złość wobec ojca nie powinna decydować o sposobie ustalania kontaktów z dzieckiem – to dwie różne rzeczy, choć bez wątpienią bardzo mocno ze sobą splecione.

Rozwód to jedno, dziecko to drugie.

Rozpad związku to zawsze emocjonalne trzęsienie ziemi. Ale jeśli w tym związku są dzieci – to nie tylko koniec relacji dwojga dorosłych, ale też początek nowego, często bardzo trudnego układu rodzinnego. I tu zaczyna się błąd, który popełnia większość ludzi: nie oddzielają rozwodu od dziecka.

Dlaczego musisz oddzielić te dwa światy, zanim będzie za późno

 Traktują to jako jeden dramatyczny pakiet. A przecież rozwód to decyzja o zakończeniu małżeństwa. Rodzicielstwo trwa dalej. I nie może być zakładnikiem emocji.

Zacznij od najtrudniejszego pytania: Czy naprawdę chcesz rozwodu?

Nie pytaj prawnika. Nie pytaj psychologa. Zapytaj siebie.
Bo jeśli nie padła w Twoim wnętrzu jasna decyzja: „Tak, chcę rozwodu”, to nie jesteś gotowy na to, co będzie dalej.
A dalej będzie trudno. Będzie walka o dzieci, o pieniądze, o mieszkanie, o spokój psychiczny.
Bez tej decyzji – ugrzęźniesz. W wątpliwościach. W toksycznych rozmowach. W nadziei, że „może się jeszcze zmieni”.

Nie ruszaj do sądu, jeśli nie wiesz, że naprawdę chcesz zakończyć to małżeństwo. Potrzebujesz pomocy?Zapraszam na konsultację, umów się klikając dostępny termin i godzinę w kalendarzu!

Adwokat nie pomoże w podjęciu decyzji o rozwodzie

Jako adwokat od rozwodów coraz częściej spotykam się z przedziwnym zjawiskiem. Do kancelarii przychodzą ludzie — z pozoru zdecydowani, z dokumentami, czasem ze łzami w oczach, czasem z ironicznym uśmiechem.

I tu zaczyna się paradoks. Bo choć przyszli do kancelarii adwokackiej, to tak naprawdę nie po poradę prawną, tylko… emocjonalną. A ja — zamiast analizować składniki majątku, rekomendować system opieki nad dziećmi czy analizować dowody na winę współmałżonka — słucham historii o samotności w związku, o milczących wieczorach przy stole, o zdradzie, która niby była, ale nie do końca. O tym, że on się zmienił, ale nie na długo. Nie zadają tego pytania wprost – „Czy mam się rozwieść?” Zamiast tego pojawiają się na jednym spotkaniu. Potem na drugim. Opowiadają o kłótniach, o zmęczeniu, o braku zrozumienia. Czasem chcą zapytać o podział majątku, czasem o alimenty, ale mam wrażenie, że to tylko pretekst. Tak naprawdę przyszli po coś innego — po jasność. Po decyzję, której sami nie potrafią (albo nie chcą) podjąć.

Forma rozwodu: bez winy czy z orzekaniem o winie? Nie łudź się – to nie jest tylko formalność.

W Polsce nadal mamy dwie ścieżki rozwodowe:

  • bez orzekania o winie,

  • z orzeczeniem o winie.

Brzmi niewinnie? Nic bardziej mylnego.

Orzekanie o winie to emocjonalny sądowy rollercoaster.
Trwa długo. Wymaga twardych dowodów. Otwiera pole do wzajemnych oskarżeń. I – co gorsza – wystarczy, że druga strona udowodni Ci choćby 1% winy, a sąd może orzec winę obopólną.
Czyli – mimo że on Cię zdradził, mimo że była przemoc – może się okazać, że Twoja złość, krzyk, wyprowadzka, stają się „winą”.

Z doświadczenia: orzeczenie o winie ma sens tylko wtedy, gdy masz konkretne dowody – zdradę, wyrok, przemoc.
W innym przypadku – często lepiej pójść ścieżką szybszą i spokojniejszą.

Nie mieszaj ról: partner to jedno. Rodzic to drugie. Nawet jeśli boli.

Tu zaczyna się największy problem.
Bo kiedy jesteś zraniona / zraniony – chcesz, żeby cały świat wiedział, co on / ona zrobił(a).
I chcesz, żeby sąd „ukarał” tę osobę.
Tylko że sąd nie jest od emocjonalnych rozrachunków.
Sąd patrzy na dobro dziecka.
A dziecko ma prawo do obojga rodziców, nawet jeśli jedno z nich było fatalnym partnerem.

Dlatego:

  • Jeśli walczysz o ograniczenie władzy rodzicielskiej – musisz udowodnić, że druga strona zagraża dziecku, nie Tobie.

  • Jeśli chcesz, żeby dziecko mieszkało z Tobą – pokaż, że to Ty dajesz mu stabilność, nie że Twój były mąż czy żona Cię zranił.

  • Jeśli chcesz ograniczyć kontakty – nie wystarczy powiedzieć, że „on mnie nie szanował”. Trzeba pokazać, że kontakt z dzieckiem mu szkodzi.

To może być bardzo trudne emocjonalnie. Ale jeśli nie oddzielisz partnera od rodzica – przegrasz.

Kiedy po drugiej stronie jest osoba toksyczna lub zaburzona – walka dopiero się zaczyna

Rozstanie z osobą toksyczną, narcystyczną, zaburzoną psychicznie to zupełnie inna liga.
Bo tu nie ma zwykłego konfliktu. Tu jest gra o kontrolę. Gra o wizerunek. Gra o władzę.

Tacy ludzie:

  • będą wykorzystywać dziecko do manipulacji,

  • będą Cię oczerniać w sądzie,

  • będą grać ofiarę,

  • będą walczyć o opiekę, mimo że nie chcą jej naprawdę – tylko po to, by Cię zranić.

Dlatego musisz być przygotowany(a) na walkę o dziecko – nie tylko merytoryczną, ale też strategiczną i psychiczną.

Pamiętaj: w sądzie nie chodzi o to, kto głośniej krzyczy. Chodzi o to, kto lepiej argumentuje i ma dowody.

Sąd to nie scena na rozgrywki małżeńskie. Sąd to miejsce, gdzie waży się los dziecka.

Sąd nie powinien słuchać, że był zły w łóżku, że wyjeżdżał na ryby, że zdradził Cię 3 razy.
To są sprawy Twoje i jego.
Dla sądu liczy się to, czy dziecko ma co jeść, gdzie spać, kto je odbierze z przedszkola i kto rozumie jego potrzeby.

Nie pozwól, żeby Twoje cierpienie przysłoniło Twoją odpowiedzialność.
Bo jeśli tego nie zrobisz – może się okazać, że Twoje dziecko trafi pod opiekę osoby, która zraniła Ciebie.

Jak wyglądają sądy w Polsce, a jak za granicą?

„Sąd to nie miejsce, w którym rozwiązuje się problemy. To miejsce, w którym się je osądza.”
To zdanie wypowiedziane kiedyś przez doświadczonego sędziego rodzinnego doskonale oddaje różnicę pomiędzy tym, jak my – Polacy – podchodzimy do spraw sądowych, a jak wygląda to w wielu krajach zachodnich.

Dlaczego Polacy walczą w sądach, a inne narody się dogadują?

W Polsce sąd często staje się polem bitwy, gdzie walka o dzieci, majątek i winę za rozpad związku przybiera postać emocjonalnej wojny. Ludzie nie tylko szukają sprawiedliwości – szukają potwierdzenia, że to oni są ofiarą. Proces ma przynieść satysfakcję, zemstę, symboliczne zwycięstwo.

A jak jest w innych krajach? Tam sąd to ostatnia instancja. Najpierw robi się wszystko, by się dogadać. Mediacje, ugody, pomoc prawników i psychologów, szybkie procedury – wszystko po to, by uniknąć wyniszczającego procesu.

Jak wyglądają sądy w Polsce – scena dramatu rodzinnego

Polskie sądy rodzinne – niezależnie czy w Warszawie, Opolu czy Szczecinie – mają podobny klimat:

  • Zasypane aktami,

  • Przeciążeni sędziowie,

  • Sprawy rozwodowe, alimentacyjne, opiekuńcze ciągną się miesiącami, czasem latami,

  • Salę sądową wypełniają emocje, frustracja, żal, złość i potrzeba udowodnienia swojej racji,

  • Obie strony przychodzą z pełnomocnikami, nierzadko z teczką „haków” na drugą stronę.

Rozwód czy walka o dziecko to nie tylko spór prawny. To często walka o godność, o bycie zauważonym, o głos, który ktoś przez lata ignorował. Dlatego każda rozmowa o winie, o zdradzie, o tym kto zawinił, staje się centralnym punktem.

Niestety, system nie zawsze nadąża… Przewlekłość postępowań, brak wsparcia psychologicznego i mała dostępność czy raczej brak wiedzy o mediacji sprawiają, że ludzie „idą do sądu”, bo nie mają innej drogi. I nie wiedzą, że gdzie indziej można inaczej. Potrzebujesz pomocy? Zapraszam na konsultację, umów się klikając dostępny termin i godzinę w kalendarzu!

Jak wyglądają sądy rodzinne w innych krajach? Przede wszystkim… często ich nie widać

W wielu państwach Unii Europejskiej, ale też np. w Kanadzie, Norwegii, Holandii, Szwecji czy Francji, model rozwiązywania sporów rodzinnych oparty jest na dialog.

Oto jak wygląda to w praktyce:

1. Rozwód bez sali sądowej

W wielu krajach rozwód można uzyskać online lub przez podpisanie umowy. Nie ma potrzeby udowadniania winy, zdrady czy porzucenia. Nie dlatego, że to się nie zdarza – ale dlatego, że sąd nie jest miejscem do roztrząsania prywatnych dramatów.

Np. w Danii, jeśli strony są zgodne, rozwód można załatwić drogą internetową.
We Francji, małżonkowie mogą podpisać rozwód u notariusza – nie pojawiają się w ogóle przed sądem.
W Wielkiej Brytanii, od 2022 r. nie trzeba wskazywać winy – wprowadzenie tzw. „no-fault divorce” zakończyło erę rozwodowych bitew. Wprowadzona ustawa ustaliła, iż można orzec rozwód gdy jedna ze stron złoży oświadczenie, że związek nieodwracalnie się rozpadł. Strony mogą również wspólnie złożyć wniosek.

2. Mediacja zamiast sali rozpraw

W krajach takich jak Holandia, Niemcy, Norwegia czy Austria, rozwód zaczyna się od mediacji. Jest to obowiązkowy etap. Dopiero gdy strony nie potrafią się porozumieć, kierowane są do sądu. Ale i wtedy obowiązują surowe zasady:

  • krótki czas rozpraw,

  • zakaz używania agresywnego języka,

  • wspólne wysłuchania z udziałem psychologa.

3. Wspólna troska o dziecko

Systemy prawne np. w Szwecji i Finlandii są zorientowane na dobro dziecka, a nie na spór o władzę.
Sąd zapyta: Jak możecie oboje być dalej rodzicami dla tego dziecka?
Nie zapyta: Kto był lepszym mężem czy żoną?

Dlaczego w Polsce walczymy, a gdzie indziej się dogadują?

1. Kultura prawna i społeczna

W Polsce mamy wciąż silne przywiązanie do kategorii „winny” i „niewinny”.
Chcemy, by sąd potwierdził naszą wersję historii.
To ma wymiar nie tylko prawny, ale też społeczny i emocjonalny – chcemy mieć „papier na to, że to on/ona zawinił(a)”.

W krajach nordyckich ludzie częściej myślą: „związek się rozpadł, skupmy się na tym, co teraz”.

2. Brak systemowego wsparcia na początku konfliktu

W Polsce nie mamy wystarczającej liczby:

  • bezpłatnych mediatorów rodzinnych,

  • psychologów przy sądach,

  • programów edukacyjnych dla rozwodzących się rodziców.

Efekt? Ludzie idą od razu do sądu z adwokatem, gotowi do walki, nie do rozmowy.

3. Sąd jako narzędzie władzy i zemsty

Wielu rozwodzących się traktuje sąd jak miejsce, gdzie mogą „wygrać” – odebrać dzieci, majątek, zniszczyć reputację drugiej osoby.
Tam, gdzie system jest ugodowy, nie ma miejsca na takie podejście – bo ugoda zakłada kompromis, nie triumf jednej ze stron.

Czy można inaczej w Polsce? Tak – ale to wymaga zmiany mentalności i prawa

W Polsce wciąż brakuje:

  • obowiązkowych mediacji przed rozwodem,

  • kultury „rozwodu ugodowego”,

  • dostępnych porad prawnych dla obu stron na początku konfliktu.

Część osób umie się również dogadać, nie orzeka o winie, bierze udział w mediacji, podpisuje ugodę i porozumienie rodzicielskie.  Edukacja, iż sprawy o rozwód z winy ciągną się latami, przynoszą skutek.

Co możemy zrobić jako społeczeństwo i jako osoby w konflikcie?

  1. Zmieniajmy język – nie mówmy: „idę walczyć o dziecko”, tylko „chcę ustalić, co będzie najlepsze dla dziecka”.

  2. Korzystajmy z mediacji – to nie oznaka słabości, tylko dojrzałości.

  3. Szukajmy rozwiązań, nie zemsty – rozwód nie musi być wojną.

  4. Wspierajmy reformy prawa rodzinnego – które stawiają na dialog, nie konfrontację.

Szybszy bezkonfliktowy rozwód? Rozwód bez udziału sądu

W Polsce trwają prace nad wprowadzeniem możliwości rozwodu poza sądem, co mogłoby uprościć procedurę dla niektórych małżeństw. Rozważane są dwie główne opcje: rozwód przed notariuszem oraz rozwód przed kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego (USC).

Dla kogo byłby możliwy rozwód poza sądem?

Proponowane zmiany miałyby dotyczyć wyłącznie małżeństw spełniających określone kryteria:

  • Brak wspólnych małoletnich dzieci: Małżonkowie nie mają wspólnych dzieci poniżej 18 roku życia.

  • Zgodność co do rozwodu: Obie strony są zgodne co do rozwiązania małżeństwa i jego warunków.

  • Brak sporu o winę: Rozwód odbywa się bez orzekania o winie którejkolwiek ze stron.

  • Uregulowane kwestie majątkowe: Małżonkowie uzgodnili podział majątku wspólnego

Sędzia w sprawie rozwodowej

Czy można dowiedzieć się czegoś więcej o sędzi prowadzącym sprawę rozwodową jeszcze przed wejściem na salę sądową? To pytanie często nurtuje naszych klientów.

Kto jest sędzią w mojej sprawie rozwodowej – jak sprawdzić kim jest?

W jaki sposób sędzia jest wybierany do sprawy? Dzieje się to poprzez tzw. System Losowy Przydziału Spraw. Otrzymasz informację jaki sędzia prowadzi Twoją sprawę. Wyniki losowania możesz sprawdzić również tutaj, gdy znasz sygnaturę swojej sprawy.

Sędzia w sprawie rozwodowej – najczęstsze pytania

  1. Czy trafię na sędziego sprawiedliwego czy uprzedzonego?
    Obawa przed subiektywną oceną jest powszechna. Klienci zastanawiają się, czy sędzia nie będzie patrzył przez pryzmat stereotypów (np. „matka wie najlepiej co dobre dla jej dziecka” albo „ojciec tylko ucieka od obowiązków”).

  2. Czy sędzia będzie chciał jak najszybciej zamknąć sprawę, czy da mi się wypowiedzieć?
    Klienci boją się, że będą tylko kolejnym numerem, sygnaturą, a nie ludźmi, którzy mają indywidualną historię.

  3. Czy sędzia będzie reagował na agresywne zachowanie drugiej strony?
    Pytanie istotne dla tych, którzy wiedzą, że ich były partner/partnerka potrafi być manipulacyjny, głośny, konfrontacyjny.

  4. Czy sędzia zrozumie moją sytuację osobistą i faktyczny układ sił w rodzinie?
    Klienci martwią się, czy uda się przedstawić pełen obraz sytuacji rodzinnej.

  5. Czy to prawda, że sędzią jest najczęściej kobieta? Czy pomoże mi to jako kobiecie, a jeśli jestem mężczyzną – zaszkodzi?

Jak sprawdzić kto jest sędzią w sprawie rozwodowej?

Istnieje możliwość uzyskania podstawowych informacji o osobie sędziego. Można poznać chociażby wiek sędziego. Jak to zrobić? Zapoznać się z publicznymi oświadczeniami majątkowymi sędziów. Potrzebujesz pomocy? Zapraszam na konsultację, umów się klikając dostępny termin i godzinę w kalendarzu!

Oświadczenia majątkowe sędziów są dokumentami dostępnymi dla każdego obywatela, publikowanymi zwykle na stronach internetowych odpowiednich sądów okręgowych oraz apelacyjnych. Są one obowiązkowo składane przez sędziów i zawierają szczegółowe dane dotyczące ich sytuacji majątkowej, w tym posiadanych nieruchomości, ruchomości, zobowiązań finansowych oraz informacji o dochodach.

Przykładowy fragment oświadczenia sędzi Beaty Herman (ur. 1968)

Stresujesz się kto jest sędzią w Twojej sprawie?

Dla osób oczekujących na rozprawę rozwodową, tego rodzaju informacje mogą mieć istotne znaczenie z punktu widzenia psychologicznego przygotowania do postępowania. Wiedząc, kim jest osoba mająca decydować o tak kluczowych aspektach życia, jak opieka nad dziećmi, alimenty czy podział majątku, można poczuć się pewniej i zredukować niepokój związany z nieznajomością osoby sędziego.

Czy ma znaczenie, kto będzie sędzią w Twojej sprawie?

Zasada jest prosta: sędzia ma być bezstronny, niezależny i rozstrzygać sprawę zgodnie z przepisami prawa oraz stanem faktycznym. Na tym opiera się cały system wymiaru sprawiedliwości. Sędzia nie orzeka „po swojemu” ani według własnych sympatii, tylko na podstawie przepisów i dowodów zebranych w sprawie.

Jednak nie oszukujmy się, zawsze powtarzam, że każdy sędzia to człowiek. Ma swój charakter, temperament, własny styl prowadzenia rozprawy. Jeden będzie konkretny i rzeczowy, inny spokojny i cierpliwy, a jeszcze inny może być bardziej zasadniczy i niechętny dygresjom. Tych różnic nie da się całkowicie wyeliminować – tak jak nie da się sprawić, by wszyscy lekarze leczyli identycznie czy nauczyciele uczyli w ten sam sposób.

Dlatego, choć wyroki zapadają według prawa, to sama rozprawa – jej przebieg, atmosfera, sposób zadawania pytań – mogą się różnić w zależności od tego, kto zasiada za stołem sędziowskim.

Jak doprowadzić do przebadania narcystycznego małżonka podczas rozwodu?

Jak doprowadzić do przebadania narcystycznego małżonka podczas rozwodu? – OZSS, biegły psychiatra, wniosek o opinię

Rozwód z osobą o cechach narcystycznych jest wyjątkowo trudny. Manipulacje, granie ofiarą, a także utrudnianie kontaktów z dziećmi czy fałszywe oskarżenia to codzienność wielu procesów rozwodowych z narcyzem. Kluczowym narzędziem w takiej sytuacji może być doprowadzenie do przebadania narcystycznego małżonka przez OZSS lub biegłego psychiatrę. Jak to zrobić skutecznie? Wyjaśniam krok po kroku.

Badanie OZSS przy rozwodzie – czym jest?

OZSS to Opiniodawczy Zespół Sądowych Specjalistów – psychologowie i czasem psychiatrzy, których sąd powołuje do badania stron w sprawach rodzinnych. Ich opinia często przesądza o:

  • władzy rodzicielskiej,

  • miejscu zamieszkania dziecka,

  • sposobie kontaktów.

Badanie OZSS skupia się przede wszystkim na relacji rodzic–dziecko, ocenianiu kompetencji wychowawczych i predyspozycji psychicznych rodziców. Jeśli więc narcyz manipuluje dzieckiem, oczernia drugiego rodzica lub jest emocjonalnie niebezpieczny, opinia OZSS może to wykazać — ale trzeba umiejętnie zawnioskować o badanie.

Czy wystarczy samo OZSS? Czy potrzebny jest psychiatra?

W wielu przypadkach samo badanie psychologiczne OZSS nie wystarcza. Psychologowie nie diagnozują poważnych zaburzeń psychicznych jak np. narcystyczne zaburzenie osobowości (NPD). Dlatego kluczowe jest:

  • wnioskowanie o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego psychiatry (a czasem zespołu psycholog + psychiatra),

  • uzasadnienie potrzeby psychiatrycznej diagnozy (np. wskazując na objawy manipulacji, braku empatii, wykorzystywania dziecka w konflikcie, agresji fizycznej, przemocy psychicznej).

Bez psychiatry, sąd zwykle ogranicza się tylko do oceny funkcjonowania rodzicielskiego, a nie samej osobowości narcyza.

narcystyczny małżonek badania ozss

Narcystyczny małżonek – i co z tego?

Internet pełen jest artykułów, poradników i książek o toksycznych relacjach, w których znajdziemy opisy zachowań narcyzów, borderline czy osób o cechach psychopatycznych. I nagle wszystko zaczyna pasować… do naszego byłego partnera.

Problem w tym, że sąd nie działa według internetowych kryteriów. To, że ktoś przeczytał bardzo dużo o narcyzmie, nie czyni go biegłym psychologiem. Posługiwanie się takimi amatorskimi „diagnozami” w sądzie jest nie tylko nieprofesjonalne, ale wręcz działa na naszą niekorzyść. Wygląda to raczej na osobiste uprzedzenia niż rzetelną ocenę sytuacji. Zaburzenia osobowości to nie jest coś, co powinno stosować się jak obelgę.

Diagnoza to narzędzie, które pomaga zrozumieć, z jakimi trudnościami mierzy się dana osoba. Ale sama diagnoza – nawet ta prawdziwa, postawiona przez lekarza – nie jest dowodem na winę czy brak kompetencji rodzicielskich. Sąd ocenia jak były partner funkcjonuje w praktyce. Interesują go konkretne zachowania, ich wpływ na dzieci, partnera, codzienne życie. Jeśli chcemy coś udowodnić, musimy pokazać fakty i dowody: wiadomości, zeznania świadków, opinie biegłych.

Inaczej mówiąc: nie chodzi o to, żeby nazwać drugą stronę narcyzem, tylko żeby udowodnić, co zrobiła, jak się zachowuje i dlaczego to ma znaczenie w tej sprawie.

Jak doprowadzić do badania? Wniosek do sądu

Aby sąd zarządził badanie narcystycznego małżonka, musisz złożyć odpowiedni wniosek. Oto jak to zrobić:

Co powinien zawierać wniosek o opinię OZSS i biegłego psychiatry?

  • Wskazanie celu: np. ocena predyspozycji wychowawczych, zdrowia psychicznego i wpływu osobowości strony na dobro dziecka,
  • Żądanie powołania OZSS – standardowo, do oceny kompetencji rodzicielskich,
  • Żądanie powołania biegłego psychiatry (lub zespołu psychiatryczno-psychologicznego) – do zbadania cech osobowościowych i ewentualnych zaburzeń psychicznych,
  • Uzasadnienie: opisujesz konkretne zachowania narcyza — manipulacje, skłonność do grania ofiary, brak empatii, izolowanie dziecka od drugiego rodzica, nieadekwatne reakcje emocjonalne, próby fałszowania rzeczywistości.
  • Wskazanie, że dla dobra dziecka i ustalenia właściwej władzy rodzicielskiej konieczna jest specjalistyczna diagnoza.

Kiedy składać wniosek o OZSS i biegłego?

  • Najlepiej na początku procesu (w pozwie lub odpowiedzi na pozew),

  • Albo w osobnym piśmie przed pierwszym terminem rozprawy,

  • Jeśli pojawią się nowe okoliczności – wniosek można też złożyć w toku postępowania.

Im wcześniej zawnioskujesz, tym lepiej – sądy potrzebują czasu na powołanie OZSS lub biegłego.

Jak uzasadnić konieczność badania narcyza?

Twoje uzasadnienie powinno być konkretne, opisujące zdarzenia i sytuacje, a nie ograniczające się do ogólnikowych stwierdzeń, takich jak „jest toksyczny”. Należy wskazywać konkretne zachowania, które obrazują problem. Uzasadnienie powinno być również logiczne – trzeba wykazać, w jaki sposób te zachowania wpływają negatywnie na dziecko oraz na relacje rodzinne, przedstawiając ciąg przyczynowo-skutkowy. Istotne jest także, aby uzasadnienie wskazywało na realne zagrożenie, jakie te zachowania stwarzają – czy to w sferze emocjonalnej, wychowawczej, czy psychicznej, zarówno dla dziecka, jak i dla innych członków rodziny. Kluczowe znaczenie ma oparcie uzasadnienia na dowodach: wiadomościach e-mail, SMS-ach, zeznaniach świadków, notatkach z rozmów, a także opiniach psychologa prywatnego. Tylko taka forma argumentacji będzie przekonująca i skuteczna w postępowaniu sądowym.

Przykład uzasadnienia:

„Pozwana w kontaktach z dzieckiem przejawia postawę wyłącznie roszczeniową i manipulacyjną, odmawia kontaktów ojca z dzieckiem bez uzasadnienia, systematycznie deprecjonuje rolę powoda. Z uwagi na liczne przejawy braku empatii, wybuchy złości, stosowaną przemoc oraz instrumentalne traktowanie dobra dziecka, zasadne jest powołanie OZSS i biegłego psychiatry.”

Czego się spodziewać po opinii?

Po wydaniu opinii:

  • OZSS wskaże, czy narcyz stosuje manipulacje wobec dziecka,

  • Biegły psychiatra może wskazać zaburzenia osobowości (np. rys osobowości narcystycznej, zaburzenia typu borderline, antyspołeczne cechy),

  • Opinia może być kluczowym dowodem przy przyznawaniu władzy rodzicielskiej lub ograniczaniu kontaktów.

Jak zbadać małżonka przy rozwodzie?

  • Składaj wniosek o badanie OZSS i biegłego psychiatrę,

  • Dokładnie uzasadnij potrzebę badania – opisując zachowania narcystyczne,

  • Dostarcz dowody, które potwierdzą Twoje twierdzenia,

  • Pilnuj terminu – wniosek najlepiej złożyć na początku sprawy.

Pamiętaj: sąd potrzebuje jasnych sygnałów, że zachowanie narcystycznego małżonka wpływa negatywnie na dobro dziecka lub przebieg sprawy. Dobrze przygotowany wniosek i konsekwentne działanie mogą sprawić, że nawet narcyz nie uniknie diagnozy!

Podsłuchy i nagrania w sprawie rozwodowej

W sprawach rozwodowych, gdzie stawką są alimenty, opieka nad dziećmi i ustalenie winy za rozpad małżeństwa, strony coraz częściej sięgają po nagrania rozmów.

Podsłuchy i nagrania w sprawie rozwodowej – czy można ich legalnie użyć?

Ale czy nagranie małżonka może być legalnie użyte jako dowód? Czy podsłuch w rozwodzie to dobre rozwiązanie, czy raczej ryzyko odpowiedzialności karnej? Odpowiadamy w tym artykule.

📌 Czy można nagrywać męża lub żonę bez ich wiedzy?

Tak, ale tylko w określonych sytuacjach. Jeżeli uczestniczysz w rozmowie, masz prawo ją nagrywać bez informowania drugiej osoby.
Dotyczy to zarówno rozmów telefonicznych, jak i spotkań osobistych. Nie ma obowiązku uzyskania zgody rozmówcy.

✔️ Przykład:

Żona nagrywa rozmowę z mężem, w której ten grozi jej lub przyznaje się do zdrady – takie nagranie jest legalne i może zostać dopuszczone jako dowód w sprawie rozwodowej.

Czy można podsłuchiwać cudze rozmowy – np. ukrytym urządzeniem?

Nie. Zakładanie podsłuchów, nagrywanie rozmów innych osób (np. męża i jego kochanki) bez Twojego udziału w rozmowie – jest przestępstwem.

🔍 Podstawa prawna:

  • Art. 267 § 3 Kodeksu karnego:

    Kto w celu uzyskania informacji do której nie jest uprawniony, zakłada urządzenie podsłuchowe lub inny sprzęt umożliwiający utrwalenie informacji, podlega karze pozbawienia wolności do lat 2.

❗Uwaga:

Nawet jeśli podsłuch dostarczy wartościowych informacji (np. dowodu zdrady), jego użycie może być nielegalne, a osoba, która nagrywała, może ponieść odpowiedzialność karną.

Potrzebujesz pomocy? Zapraszam na konsultację, umów się klikając dostępny termin i godzinę w kalendarzu!

 Czy nagranie może być dowodem w rozwodzie? Co mówi orzecznictwo?

Sądy cywilne – w tym sądy rodzinne – czasem dopuszczają nagrania rozmów jako dowód, nawet jeśli nie były wykonane za zgodą drugiej osoby. Dopuszczalność nagrania zależy od okoliczności sprawy.

📚 Przykłady orzeczeń:

  • Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22.04.2016 r., sygn. akt II CSK 478/15:

    Nagranie własnej rozmowy z drugą osobą, nawet dokonane bez jej wiedzy, może być dopuszczone jako dowód w postępowaniu cywilnym, jeśli służy ochronie prawnie chronionych dóbr, np. życia, zdrowia, czci lub godności osobistej.

  • Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 25.08.2021 r., I ACa 148/21:

    Dla oceny dopuszczalności nagrania jako dowodu decydujące znaczenie ma to, czy nie zostało ono zdobyte w sposób rażąco naruszający prawo oraz czy jego użycie nie godzi w zasady współżycia społecznego.

⚠️ Jakie są zagrożenia przy stosowaniu podsłuchów?

  • Możesz narazić się na zarzut przestępstwa (art. 267 k.k.).

  • Możesz zostać pozwany(a) cywilnie za naruszenie dóbr osobistych.

  • Nagranie może zostać pominięte jako dowód przez sąd (szczególnie jeśli uzyskane nielegalnie).

Jakie nagrania warto mieć w sprawie rozwodowej?

  • Rozmowy z udziałem drugiej strony, które pokazują:

    • przemoc słowną, groźby, poniżanie

    • przyznanie się do zdrady

    • manipulacje wobec dzieci (np. wpływanie na kontakty z drugim rodzicem)

  • Nagrania powinny być:

    • Czytelne i zrozumiałe

    • Z datą lub opisem kontekstu

    • Przedstawione z wyprzedzeniem (wraz z transkrypcją, jeśli to możliwe)

 Nagranie jako dowód w sprawie rozwodowej – praktyczne porady

  1. Nagrywaj tylko wtedy, gdy sam uczestniczysz w rozmowie.

  2. Nie zakładaj podsłuchów! (np. w samochodzie, telefonie współmałżonka).

  3. Zabezpiecz nagrania i przechowuj je na bezpiecznym nośniku.

  4. Dołącz je do pozwu lub odpowiedzi na pozew, wskazując cel dowodowy (np. wykazanie winy, przemocy, nieprawidłowego wychowania dzieci).

  5. Skonsultuj się z adwokatem, zanim użyjesz nagrania – by nie narazić się na zarzuty karne.

📝 Podsumowanie – czy można nagrywać?

TAK, jeśli to Twoja rozmowa, a druga strona zachowuje się nagannie – możesz zabezpieczyć ważny dowód.

NIE, jeśli chcesz używać ukrytych podsłuchów – to przestępstwo, które może Ci zaszkodzić bardziej niż pomóc.

📌 Najczęstsze pytania (FAQ)

Czy mogę nagrać męża, który mnie obraża?

✅ Tak, jeśli jesteś obecna w tej rozmowie.

Czy mogę nagrać rozmowę męża z kochanką?

❌ Nie – to podsłuch, grozi za to kara.

Czy sąd dopuści nagranie bez wiedzy drugiej osoby?

🟡 Może, jeśli nagranie ma duże znaczenie dla sprawy i nie narusza rażąco prawa.

Jak ustalić kontakty z dzieckiem po rozwodzie?

Ustalenie kontaktów z dzieckiem po rozwodzie lub rozstaniu rodziców jest kluczowe dla zapewnienia dziecku stabilności, poczucia bezpieczeństwa i prawidłowego rozwoju emocjonalnego.

Jak ustalić kontakty z dzieckiem po rozwodzie? Co drugi weekend i jeden dzień w tygodniu – sprawdzony system

W praktyce sądowej najczęściej spotykaną formą organizacji kontaktów jest system co drugi weekend oraz jeden stały dzień w tygodniu. Jak dokładnie ustalić taki harmonogram? Na co zwrócić uwagę, aby kontakty były wygodne dla dziecka i możliwe do wykonania przez oboje rodziców? Wyjaśniamy krok po kroku.

Dlaczego warto ustalić kontakty co drugi weekend i w tygodniu?

System oparty na kontaktach co drugi weekend oraz jednym dniu roboczym w tygodniu jest powszechnie uznawany za najbardziej optymalny dla dzieci mieszkających na stałe przy jednym z rodziców. Dzięki temu:

  • dziecko ma regularny kontakt z obojgiem rodziców,

  • zachowana jest stabilność życia codziennego (szkoła, przedszkole, zajęcia dodatkowe),

  • rodzice mogą planować swoje życie zawodowe i prywatne z wyprzedzeniem,

  • ogranicza się konflikty i nieporozumienia na tle organizacji opieki.

Taki model jest szczególnie zalecany, gdy między rodzicami istnieje umiarkowana zgoda co do wychowania dziecka, ale jednocześnie brak warunków do pełnej opieki naprzemiennej. Potrzebujesz pomocy? Zapraszam na konsultację, umów się klikając dostępny termin i godzinę w kalendarzu!

Jak szczegółowo ustalić kontakty? Praktyczne wskazówki

Aby system kontaktów działał sprawnie, warto precyzyjnie określić:

1. Weekendowe kontakty

  • Co drugi weekend – najlepiej ustalić, że kontakty rozpoczynają się w piątek o godzinie 17:00 (lub po zakończeniu zajęć szkolnych) i kończą w niedzielę o godzinie 18:00.

  • W przypadku starszych dzieci można rozważyć wydłużenie weekendu do poniedziałku rano (odwożenie dziecka do szkoły).

  • Stałe przypisanie weekendów – np. pierwszy i trzeci weekend miesiąca z jednym rodzicem, drugi i czwarty z drugim. Jeśli w danym miesiącu przypada piąty weekend, warto od razu ustalić, do kogo on należy.

2. Dzień w tygodniu

  • Najczęściej proponuje się środę, ale można ustalić każdy inny dzień, dostosowany do planu zajęć dziecka.

  • Kontakty w tygodniu trwają zazwyczaj od godziny 16:00 do 19:00 lub 20:00.

  • Warto określić, kto odbiera dziecko ze szkoły lub przedszkola i kto je odwozi z powrotem do miejsca zamieszkania.

3. Dodatkowe zasady dotyczące świąt, ferii i wakacji

  • Święta – Boże Narodzenie, Wielkanoc można dzielić pomiędzy rodziców, np. Wigilia i pierwszy dzień Świąt u jednego, drugi dzień Świąt u drugiego.

  • Ferie zimowe i wakacje – warto ustalić, że każdy rodzic ma prawo do połowy ferii lub dwóch tygodni wakacji, przy uprzednim wzajemnym uzgodnieniu terminów (najlepiej do końca maja danego roku).

4. Zasady wymiany informacji i zmiany terminów

  • Rodzice powinni informować się nawzajem o zmianach z odpowiednim wyprzedzeniem – np. minimum 7 dni przed planowanym terminem kontaktu.

  • Zaleca się, aby w przypadku choroby dziecka lub nadzwyczajnych sytuacji strony były elastyczne i ustalały nowe terminy kontaktu.

5. Zakaz obecności osób trzecich (opcjonalnie)

W wielu przypadkach korzystne jest ustalenie, że kontakty odbywają się bez udziału osób trzecich (np. nowych partnerów), szczególnie w pierwszym okresie po rozwodzie.

Korzyści dla dziecka

Przemyślany i jasno określony harmonogram kontaktów to dla dziecka:

  • większe poczucie bezpieczeństwa,

  • przewidywalność i regularność spotkań z obojgiem rodziców,

  • mniejsze napięcie i stres związany z organizacją opieki,

  • możliwość budowania trwałej relacji z każdym z rodziców.

Podsumowanie

Jeśli planują Państwo ustalić kontakty z dzieckiem po rozwodzie lub rozstaniu, system co drugi weekend i jeden dzień w tygodniu jest jednym z najbardziej praktycznych i sprawdzonych rozwiązań. Warto jednak zadbać o to, aby harmonogram był precyzyjnie ustalony: określić konkretne dni, godziny odbioru i odwiezienia dziecka, zasady dotyczące świąt i ferii oraz sposób komunikacji między rodzicami.

Dzięki temu zminimalizują Państwo ryzyko konfliktów i zadbają o dobro dziecka, które w trudnej sytuacji rozstania rodziców potrzebuje przede wszystkim stabilności, ciepła i obecności obojga rodziców w swoim życiu.

Jak przekonać OZSS, że opieka naprzemienna nie jest odpowiednia dla dziecka?

Jak przekonać OZSS, że opieka naprzemienna nie jest odpowiednia dla dziecka?

W trakcie spraw o opiekę nad dzieckiem jednym z kluczowych etapów postępowania sądowego może być badanie przez OZSS (Opiniodawczy Zespół Specjalistów Sądowych).
Jeżeli jedna ze stron – najczęściej matka – uważa, że opieka naprzemienna nie będzie korzystna dla dziecka, musi odpowiednio przygotować się do badania i przedstawić swoje argumenty w sposób spokojny, logiczny i oparty na faktach.
W tym artykule wyjaśniamy, jak przekonać OZSS, że opieka naprzemienna nie służy dobru dziecka oraz jak skutecznie przygotować się do rozmów z biegłymi.

Czym jest OZSS i dlaczego jego opinia jest tak ważna?

OZSS to zespół psychologów i pedagogów sądowych, którzy przygotowują na zlecenie sądu opinię o sytuacji dziecka i rodziców.
Ich zadaniem jest odpowiedź na pytania sądu, m.in. o to, przy którym rodzicu powinno mieszkać dziecko lub czy opieka naprzemienna będzie dla niego odpowiednia.

Opinia OZSS jest dokumentem, który ma bardzo dużą wagę procesową – sądy w ponad 80% przypadków uwzględniają zalecenia biegłych. Dlatego tak ważne jest, aby już od pierwszego spotkania z OZSS zachowywać się świadomie i strategicznie.

Kiedy opieka naprzemienna nie jest wskazana?

Nie każde dziecko dobrze funkcjonuje w systemie opieki naprzemiennej.
Opieka naprzemienna może być nieodpowiednia, gdy:

  • Dziecko ma specjalne potrzeby rozwojowe (np. spektrum autyzmu, ADHD, zaburzenia lękowe).

  • Rodzice nie potrafią ze sobą współpracować i utrzymują konflikt.

  • Jedno z rodziców nie respektuje ustaleń dotyczących opieki.

  • Dziecko źle znosi częste zmiany miejsca zamieszkania.

  • Dziecko wymaga stabilnej, uporządkowanej codzienności.

W takich przypadkach kluczowe jest spokojne udowodnienie przed OZSS, że przy jednym stałym miejscu zamieszkania dziecko będzie miało większe poczucie bezpieczeństwa i szansę na harmonijny rozwój.

Jak przygotować się do badania OZSS?

1. Zbierz dokumenty

Przed spotkaniem z OZSS warto przygotować:

  • diagnozy psychologiczne i psychiatryczne dziecka,

  • dokumentację terapii lub leczenia,

  • dowody na brak współpracy drugiego rodzica (np. wiadomości SMS, e-maile),

  • opis codziennych obowiązków dziecka i plan dnia.

2. Ustal kluczowe argumenty

W rozmowie z OZSS należy przedstawiać fakty dotyczące:

  • problemów dziecka z adaptacją do zmian,

  • potrzeby stabilnego środowiska,

  • trudności w komunikacji między rodzicami,

  • prób przekupstwa dziecka przez drugiego rodzica (np. gry, prezenty),

  • naruszania ustalonych zasad opieki.

Ważne: Argumenty muszą być konkretne, spokojne i zawsze odnosić się do dobra dziecka, a nie do emocji wobec byłego partnera.

Jak mówić do OZSS, by skutecznie przekonać?

1. Skoncentruj się na dziecku

OZSS ocenia, czy rodzic umie skupić się na potrzebach dziecka, a nie na własnych emocjach.
Mów o:

  • zachowaniu dziecka po pobycie u drugiego rodzica,

  • potrzebie rutyny i przewidywalności,

  • konsekwencjach dla zdrowia i emocji dziecka.

Unikaj: oceniania byłego partnera, narzekania, podnoszenia głosu.

2. Używaj języka faktów

Zamiast:
„Ojciec w ogóle nie interesuje się dzieckiem!”

powiedz:
„Podczas pobytu u ojca dziecko spędza większość czasu przed komputerem, co zwiększa jego rozdrażnienie i zaburzenia emocjonalne.”

3. Zachowuj spokój i opanowanie

OZSS bardzo wnikliwie obserwuje emocje. Nawet jeśli rozmowa jest trudna, zachowuj spokój.
To właśnie spokojna, odpowiedzialna postawa robi najlepsze wrażenie.

Jakie konkretne argumenty podnosić przed OZSS?

Najczęściej skuteczne są argumenty dotyczące:

  • diagnozy dziecka i jego szczególnych potrzeb,

  • braku współpracy między rodzicami,

  • manipulacji dzieckiem (np. przekupywanie prezentami),

  • destabilizacji dziecka wskutek zmiany miejsca zamieszkania,

  • konieczności ciągłego wsparcia terapeutycznego w stałym środowisku.

Podsumowanie

Jeśli chce Pani przekonać OZSS, że opieka naprzemienna nie służy dobru dziecka, kluczowe jest:

  • profesjonalne przygotowanie,

  • merytoryczna, spokojna rozmowa,

  • przedstawienie faktów bez atakowania drugiej strony,

  • koncentracja na potrzebach dziecka.

Dzięki temu będzie Pani postrzegana jako rodzic odpowiedzialny, troskliwy i najlepiej rozumiejący dobro swojego dziecka.
A to właśnie taka postawa może przekonać sąd i biegłych, aby miejs

Czy świadczenie 800+ wpływa na wysokość alimentów?

Czy świadczenie 800+ wpływa na wysokość alimentów?

Świadczenie wychowawcze, powszechnie znane jako 800+, budzi wiele pytań w sprawach alimentacyjnych. Jednym z najczęstszych jest: czy 800+ zmniejsza wysokość alimentów? Czy sąd, ustalając alimenty, bierze pod uwagę to świadczenie?


Odpowiedź jest jednoznaczna: nie800+ nie wpływa na obowiązek alimentacyjny rodziców i nie zmniejsza alimentów.

1. Czym jest świadczenie 800+?

Świadczenie 800+ to świadczenie pieniężne wypłacane w ramach ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci (ustawa z dnia 11 lutego 2016 r.).
Jego celem jest wsparcie rodzin w wychowywaniu dzieci, a nie zastąpienie obowiązków rodziców względem dziecka.

Kluczowe cechy świadczenia 800+:

  • ma charakter publicznoprawny – wypłacane jest przez państwo,

  • nie jest dochodem dziecka w rozumieniu przepisów o alimentacji,

  • nie zwalnia rodziców z obowiązku ponoszenia kosztów utrzymania i wychowania dziecka.

2. Podstawa prawna: dlaczego 800+ nie zmniejsza alimentów?

Art. 133 § 1 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (k.r.o.) stanowi:

„Rodzice obowiązani są do świadczeń alimentacyjnych względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie (…).”

Natomiast art. 4 ust. 2 ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci wskazuje:

„Świadczenia wychowawczego nie wlicza się do dochodu, na podstawie którego ustala się prawo do innych świadczeń z pomocy społecznej.”

Z kolei w orzecznictwie sądowym przyjmuje się konsekwentnie, że:

  • 800+ nie jest traktowane jako środek zmniejszający potrzeby dziecka,

  • 800+ nie zastępuje alimentów ani nie obniża kwoty należnej od rodzica na rzecz dziecka.

Wyrok Sądu Okręgowego w Katowicach z 18 marca 2021 r., sygn. akt VIII Ca 845/20:

„Świadczenie wychowawcze (500+, obecnie 800+) nie może wpływać na obniżenie alimentów. Ma ono charakter dodatkowy i nie zastępuje obowiązków rodziców względem dziecka wynikających z art. 133 k.r.o.”

3. Dlaczego 800+ nie jest traktowane jako część alimentów?

  • Obowiązek alimentacyjny wynika z pokrewieństwa i opiera się na zasadzie współodpowiedzialności rodziców za utrzymanie dziecka.

  • 800+ nie jest wynagrodzeniem rodzica ani świadczeniem osobistym rodzica — jest przeznaczone na potrzeby dziecka, ale państwo nie przejmuje obowiązku rodzica.

  • Świadczenie to ma charakter pomocniczy – jego zadaniem jest wspierać rodzinę, ale nie wpływać na obniżenie roli finansowej rodziców.

W praktyce oznacza to, że rodzice nadal muszą pokrywać koszty wychowania i utrzymania dziecka w pełnej wysokości, nie pomniejszając tych kwot o środki z programu 800+.

4. Czy można argumentować w sądzie, że 800+ pokrywa wydatki?

Nie.
Jeżeli rodzic próbuje twierdzić, że 800+ powinno wystarczyć na utrzymanie dziecka, sąd takiego stanowiska nie uwzględni. Sądy podchodzą do tej kwestii jasno:

  • Koszty utrzymania dziecka wylicza się według realnych potrzeb dziecka.

  • 800+ nie jest odliczane ani odejmowane od potrzeb ani od kwoty zasądzanych alimentów.

W sytuacji ustalania wysokości alimentów sąd:

  • bada rzeczywiste potrzeby dziecka (żywność, ubrania, mieszkanie, opieka zdrowotna, edukacja, rozrywka, wakacje),

  • analizuje możliwości zarobkowe i majątkowe obojga rodziców,

  • pomija świadczenie 800+ przy ustalaniu tych kosztów.

5. Najważniejsze wnioski

  • Świadczenie 800+ nie zmniejsza alimentów.

  • 800+ nie odciąża obowiązku rodzica utrzymywania dziecka.

  • Przy wyliczaniu alimentów 800+ nie jest w ogóle uwzględniane.

  • Rodzic nie może żądać „podziału” 800+ ani potrącenia go z alimentów.

  • Alimenty ustalane są niezależnie od pomocy państwa.

6. Praktyczna wskazówka, jak odpowiadać w sądzie:

Jeśli ojciec dziecka powie przed sądem:

„Powódka otrzymuje 800+ i powinno jej to wystarczyć na utrzymanie dziecka.”

Możesz odpowiedzieć:

„Świadczenie wychowawcze 800+ jest świadczeniem publicznym i nie zastępuje obowiązku alimentacyjnego rodziców wobec dziecka. Zgodnie z art. 133 § 1 k.r.o., obowiązek utrzymania dziecka obciąża rodziców niezależnie od pomocy państwa. Świadczenie 800+ służy dodatkowo wsparciu w wychowywaniu dziecka i nie powinno być brane pod uwagę przy ustalaniu wysokości alimentów.”

Jak wyglądają badania ozss

Jak wyglądają badania OZSS?

Jak wyglądają badania w OZSS? Na czym polegają testy psychologiczne i jak się przygotować?

Badanie w OZSS, czyli Opiniodawczym Zespole Sądowych Specjalistów, to jeden z najważniejszych momentów w sprawach o ustalenie miejsca zamieszkania dziecka, ograniczenie lub pozbawienie władzy rodzicielskiej oraz uregulowanie kontaktów. Rodzice często obawiają się tego badania, myśląc, że wszystko zależy od testów psychologicznych. To mit. W rzeczywistości testy to tylko fragment całościowej oceny – liczy się przede wszystkim zachowanie, postawa wobec dziecka i drugiego rodzica, sposób wypowiedzi oraz spójność z dokumentacją sądową.

W przypadku wątpliwości zapraszam na konsultację. Umów się, klikając dostępny termin i godzinę w kalendarzu.

Czym jest OZSS i jaki jest cel badania?

OZSS to zespół psychologów i pedagogów działający przy sądach okręgowych. Zostaje powołany do wydania opinii na temat sytuacji dziecka i jego rodziny. Celem badania jest udzielenie sądowi odpowiedzi na pytania:

  • które z rodziców lepiej realizuje potrzeby dziecka,

  • jak wyglądają więzi emocjonalne,

  • czy rodzice potrafią współpracować,

  • jaka forma opieki będzie najlepsza dla dziecka.

Badanie obejmuje zarówno rozmowy z rodzicami, jak i dziećmi, obserwacje interakcji między nimi, analizę dokumentów oraz testy psychologiczne.


Jakie testy psychologiczne są stosowane w OZSS?

W trakcie badania OZSS specjaliści mogą zastosować różnorodne testy diagnostyczne. Są one dostosowane do wieku badanych i rodzaju sprawy. Testy nie służą temu, by „wykryć winnego”, lecz mają pomóc zrozumieć dynamikę relacji w rodzinie i funkcjonowanie emocjonalne stron.

Testy dla dorosłych – najczęściej stosowane narzędzia:

  1. MMPI-2 – Minnesota Multiphasic Personality Inventory
    To najbardziej znany test osobowości, zawierający ponad 500 pytań. Pozwala ocenić cechy osobowości, tendencje depresyjne, lękowe, poziom kontroli emocjonalnej, a także – co bardzo istotne – próby manipulowania wizerunkiem. Jeśli rodzic stara się wypaść zbyt idealnie, test to wykaże.

  2. Testy projekcyjne (test rysunku rodziny, test drzewa, test osoby)
    Analizowane są rysunki wykonane przez badanego. Ujawniają one stosunek emocjonalny do członków rodziny, nieświadome napięcia i konflikty.

  3. Kwestionariusze stylów wychowawczych i relacji rodzicielskich
    Przykładem jest Parenting Stress Index (PSI) czy Parenting Style Inventory. Pomagają ocenić podejście rodzica do wychowywania dziecka, poziom stresu związanego z opieką oraz ogólną postawę wychowawczą.

  4. Wywiad kliniczny SCID
    To półustrukturyzowany wywiad stosowany do diagnozy zaburzeń psychicznych według klasyfikacji DSM. Nie oznacza to jednak, że każdy badany przechodzi tego typu rozmowę – jest ona stosowana w uzasadnionych przypadkach.

  5. Testy intelektualne (np. WAIS-R)
    Rzadziej wykorzystywane – mają na celu ocenę poziomu funkcjonowania poznawczego, ale stosowane są tylko wtedy, gdy pojawiają się wątpliwości co do możliwości poznawczych badanego.


Testy dla dzieci – jak bada się najmłodszych?

W przypadku dzieci, testy są dostosowane do wieku i poziomu rozwoju. Ich celem jest poznanie emocji dziecka, jego więzi z rodzicami oraz sytuacji, w której się znajduje.

  1. Test Rysunku Rodziny
    Dziecko rysuje rodzinę – ważne jest, kogo narysuje, w jakiej kolejności, kto jest największy, kogo nie ma. To daje wgląd w relacje i postrzeganie dorosłych przez dziecko.

  2. Test Niedokończonych Zdań
    Dziecko kończy rozpoczęte zdania typu: „Najbardziej lubię, gdy mama…”, „Boję się, że tata…”. W ten sposób ujawnia swoje uczucia, lęki, pragnienia.

  3. Obserwacja kontaktów z rodzicami
    To jeden z kluczowych momentów. Psycholog obserwuje, jak rodzic rozmawia, bawi się i reaguje na potrzeby dziecka. Czy potrafi się dostosować, czy narzuca swoją wolę, czy dziecko czuje się bezpieczne i swobodne.


Czy można się przygotować do testów w OZSS?

Wiele osób zadaje pytanie: „Jak się przygotować do testów w OZSS?”. Odpowiedź brzmi: nie należy się uczyć testów na pamięć ani próbować ich „oszukać”. Testy psychologiczne są tak skonstruowane, że próbę manipulacji łatwo wychwycić – szczególnie w przypadku MMPI-2, który zawiera skale kontrolne wykrywające nieprawdziwe odpowiedzi.

Najlepszym przygotowaniem jest szczerość, opanowanie i znajomość faktów.

Nie oznacza to jednak, że warto iść na badanie „na ślepo”. Przed badaniem warto:

  • przypomnieć sobie wszystkie ważne fakty związane z dzieckiem (wiek, szkoła, zainteresowania),

  • przemyśleć, jak wyglądała opieka od czasu rozstania,

  • przygotować się do odpowiedzi na pytania o własne kompetencje wychowawcze,

  • znać treść pism procesowych – błąd popełniany przez wielu rodziców to zaprzeczanie temu, co samemu się wcześniej napisało.


Co naprawdę decyduje o wyniku opinii OZSS?

Testy są tylko jednym z narzędzi diagnostycznych. O wiele większe znaczenie ma całościowa ocena rodzica jako opiekuna dziecka. Specjaliści biorą pod uwagę:

  • Styl komunikacji – czy rodzic mówi spokojnie, rzeczowo, z szacunkiem do drugiej strony.

  • Zachowanie podczas badania – czy jest otwarty, uważny, kontroluje emocje, nie wchodzi w rolę ofiary lub oskarżyciela.

  • Obserwację relacji z dzieckiem – czy jest bliskość, czy dziecko reaguje swobodnie, czy rodzic potrafi odpowiadać na potrzeby dziecka.

  • Spójność wypowiedzi z dokumentami – jeśli rodzic mówi jedno, a z pism sądowych wynika drugie, opinia może być niekorzystna.

  • Umiejętność współpracy z drugim rodzicem – nie chodzi o sympatię, ale gotowość do współdziałania dla dobra dziecka.


Jak nie zachowywać się podczas badania OZSS?

Aby opinia OZSS była korzystna, należy unikać kilku najczęstszych błędów:

  • Nie oczerniaj drugiego rodzica. Zamiast oskarżeń, lepiej mówić o faktach i trudnościach we współpracy.

  • Nie okazuj przesadnych emocji. Krzyk, płacz, obrażanie się czy agresja słowna są znakami braku dojrzałości emocjonalnej.

  • Nie zaprzeczaj dokumentom. Specjaliści mają dostęp do akt sprawy – wiedzą, co było wcześniej zgłaszane.

  • Nie próbuj być idealny. Nikt nie oczekuje doskonałości – ważniejsza jest samoświadomość, gotowość do poprawy i otwartość.


Podsumowanie: Co zabrać i jak się przygotować do OZSS?

Badanie OZSS to nie egzamin, ale ocena, czy jesteś w stanie zadbać o dobro swojego dziecka. Warto podejść do niego odpowiedzialnie i świadomie.

Przed badaniem:

  • zapoznaj się z dokumentami sądowymi,

  • przygotuj krótkie notatki o dziecku i o swojej roli w opiece,

  • przemyśl, jak chcesz mówić o drugim rodzicu (z poszanowaniem, ale szczerze),

  • bądź gotowy na obserwację z dzieckiem – zachowuj się naturalnie, reaguj na potrzeby dziecka, nie przesadzaj z gestami, nie instruuj dziecka, co ma mówić,

  • nie zapomnij o dokumentach potwierdzających opiekę, kontakty, płatności – mogą się przydać.

Choroba afektywna dwubiegunowa a rozwód

Choroba afektywna dwubiegunowa a rozwód

Choroba afektywna dwubiegunowa (CHAD) nie oznacza automatycznie winy za rozpad małżeństwa. Ale czy może prowadzić do rozwodu z orzeczeniem o wyłącznej winie męża? Odpowiedź brzmi: to zależy. Nie od diagnozy – a od jego zachowań i ich skutków dla małżeństwa.

W tym artykule wyjaśniam:

  • kiedy CHAD nie jest winą,

  • jakie zachowania chorego mogą być uznane za zawinione,

  • co musi udowodnić osoba żądająca rozwodu z winy,

  • jak przygotować się do sprawy rozwodowej z mężem chorującym na CHAD.

W przypadku wątpliwości zapraszam na konsultację. Umów się, klikając dostępny termin i godzinę w kalendarzu.

Mąż ma CHAD – czy mogę wziąć rozwód z jego wyłącznej winy? To zależy…


CHAD a rozwód – choroba to nie zawsze wina

W polskim prawie rozwód z orzeczeniem o winie wymaga zawinienia w rozkładzie pożycia małżeńskiego. Sam fakt choroby psychicznej, w tym CHAD, nie oznacza jeszcze winy.

Jeśli mąż się leczy, współpracuje, przyjmuje leki i stara się chronić rodzinę przed skutkami choroby – sąd najczęściej uzna, że nie ponosi winy.

Ale…


Kiedy CHAD może prowadzić do rozwodu z wyłącznej winy męża?

Nawet chorując na CHAD, mąż odpowiada za swoje decyzje i zaniechania – o ile są zawinione. Oto przykłady sytuacji, które mogą prowadzić do rozwodu z jego winy:

1. Odmowa leczenia

  • Mąż ma diagnozę, ale nie chodzi do psychiatry, nie bierze leków, odmawia terapii.

  • Skutki? Agresja, impulsywność, niestabilność emocjonalna, destrukcja życia rodzinnego.

2. Epizody maniakalne z zachowaniami agresywnymi lub ryzykownymi

  • Np. roztrwonienie wspólnych pieniędzy, zdrady seksualne, ucieczki z domu, obrażanie i poniżanie żony.

  • Jeśli nie były incydentem, ale powtarzały się – mogą być uznane za świadome działania.

3. Przemoc psychiczna, fizyczna lub ekonomiczna

  • Np. kontrolowanie wydatków, zamykanie w domu, groźby samobójcze jako forma szantażu, wybuchy agresji.

  • Jeśli żona wielokrotnie ostrzegała i prosiła o pomoc, a mąż to ignorował – można mówić o winie.

4. Nadużywanie alkoholu lub narkotyków mimo diagnozy

  • CHAD często współwystępuje z uzależnieniem.

  • Jeśli mąż nie podejmuje leczenia uzależnień, a jego stan wpływa na rodzinę – to zawinione zaniechanie.

Alkoholizm przy rozwodzie. Test – czy twój mąż jest alkoholikiem?

Przykład z praktyki: „Nie dam sobie wmówić leczenia!”

Pani Marta opowiada:

„Mój mąż choruje na CHAD od 6 lat. Po dwóch hospitalizacjach przestał chodzić do psychiatry. Miał epizody manii – kupił auto bez pytania, znikał na kilka dni. W depresji groził, że się zabije, jeśli odejdę. W międzyczasie zdradził mnie z koleżanką z pracy. Gdy mówiłam o leczeniu – odpowiadał, że to ja jestem wariatką. Zgłosiłam się po pomoc, bo nie chciałam, by nasze dziecko dorastało w tym chaosie.”

W tej sprawie sąd uznał, że mąż:

  • miał świadomość choroby,

  • odmawiał leczenia,

  • świadomie podejmował ryzykowne działania,

  • doprowadził do rozpadu więzi rodzinnych.

Rozwód z wyłącznej winy – orzeczony.


Co trzeba udowodnić w sądzie?

Jeśli chcesz rozwodu z winy męża mimo jego choroby, musisz pokazać, że:

  1. choroba była znana i możliwa do leczenia,

  2. mąż odmawiał współpracy,

  3. jego zachowania były powtarzalne, celowe i destrukcyjne,

  4. rozpad pożycia nastąpił przez jego działania lub zaniechania,

  5. Ty nie jesteś winna rozkładowi pożycia.


Jakie dowody warto zebrać?

  • dokumentację medyczną, pokazującą diagnozę i zalecenia,

  • wiadomości/SMS-y z groźbami, manipulacją, agresją,

  • zeznania świadków (np. rodziny, sąsiadów, psychologa),

  • notatki z interwencji policji, zaświadczenia o przemocy,

  • rachunki, jeśli mąż trwonił pieniądze lub zadłużał rodzinę.


Rozwód z CHAD – z winy czy bez?

Rozwód z wyłącznej winy męża chorego na CHAD jest możliwy, jeśli jego działania były zawinione i prowadziły do rozpadu związku. Nie liczy się tylko choroba – ale to, jak się w niej zachowywał.


Podsumowanie – co się liczy?

To pomaga w uzyskaniu winy męża To nie wystarczy
Odmowa leczenia Sama diagnoza CHAD
Przemoc, zdrady, agresja Jednorazowy incydent
Powtarzalne zaniedbania Epizod depresji bez szkód
Ignorowanie potrzeb rodziny Przejściowe trudności

Sama diagnoza choroby psychicznej nie przesądza o winie za rozpad małżeństwa. W polskim prawie to nie choroba, lecz zawinione działania lub zaniechania mają kluczowe znaczenie przy orzekaniu o winie. Jeżeli chory małżonek podejmuje leczenie, współpracuje z lekarzami i stara się minimalizować negatywne skutki swojej choroby dla rodziny – sąd najczęściej nie przypisze mu winy.

Inaczej jest jednak wtedy, gdy osoba ta świadomie odmawia leczenia, nie kontroluje swojego zachowania, stosuje przemoc, dopuszcza się zdrad, nadużywa alkoholu lub lekceważy potrzeby rodziny. W takich sytuacjach sąd może uznać, że to właśnie te zawinione działania lub zaniechania doprowadziły do trwałego i zupełnego rozkładu pożycia.

Kluczowe znaczenie ma przy tym zebranie odpowiednich dowodów – zarówno medycznych, jak i świadczących o destrukcyjnych zachowaniach partnera – co umożliwi sądowi rzetelną ocenę sytuacji i podjęcie sprawiedliwego rozstrzygnięcia.


Depresja a rozwód

Depresja a rozwód z orzeczeniem o winie

Depresja a rozwód z orzeczeniem o winie. Jakie są rodzaje rozwodów i co z alimentami?

Depresja to choroba, która dotyka nie tylko osoby cierpiącej, ale często także jej najbliższych – w tym współmałżonka.

W kancelarii coraz częściej słyszę następujące pytania:

  • Czy depresja jednego z małżonków może być podstawą do orzeczenia rozwodu z wyłącznej winy?

  • Czy osoba chorująca na depresję może otrzymać alimenty?

  • Czy można domagać się alimentów przez to, że depresja jednego z małżonków zniszczyła relację?

Poniżej omawiam te kwestie krok po kroku.

W przypadku wątpliwości zapraszam na konsultację. Umów się, klikając dostępny termin i godzinę w kalendarzu.


1. Rodzaje rozwodów – podstawowe rozróżnienie

W polskim prawie istnieją trzy główne rodzaje rozwodów:

  •  Rozwód bez orzekania o winie

– Sąd rozwiązuje małżeństwo, ale nie wskazuje, kto zawinił.
– Najczęściej wybierany przez strony chcące rozstać się pokojowo.
– Szybsze postępowanie, mniejszy stres.

  •  Rozwód z winy obu stron

– Sąd stwierdza, że obie strony przyczyniły się do rozpadu pożycia.
– Przykład: jedna osoba zdradza, druga od lat nie dba o relację i stosuje przemoc słowną.

  • Rozwód z wyłącznej winy jednego z małżonków

– Najtrudniejszy emocjonalnie i dowodowo.
– Konieczne jest przedstawienie dowodów świadczących o jednostronnym zawinieniu.
– Skutki prawne: małżonek uznany za niewinnego może żądać alimentów, nawet jeśli sam ma dochody.

Więcej: Choroba psychiczna przy rozwodzie. Wina przy rozwodzie.


2. Czy depresja może być podstawą rozwodu z wyłącznej winy?

To bardzo delikatna i złożona kwestia. Sama depresja, jako choroba, nie jest winą chorego. Choroba psychiczna, w tym depresja, może być uznana za przyczynę rozkładu pożycia, ale niekoniecznie z winy chorego.

Kiedy depresja nie jest podstawą do winy:

  • Gdy małżonek choruje, ale podejmuje leczenie, dba o siebie, chce się leczyć.

  • Gdy depresja została zdiagnozowana i leczący się partner współpracuje z bliskimi.

Kiedy depresja może prowadzić do orzeczenia winy:

  • Gdy chory małżonek świadomie odmawia leczenia i przez lata odmawia jakiejkolwiek współpracy, mimo że jest zdolny do podjęcia terapii.

  • Gdy depresji towarzyszą inne zachowania: agresja, nadużywanie alkoholu, zaniedbania rodzicielskie lub celowe unikanie pracy.

  • Gdy małżonek manipuluje stanem zdrowia, by unikać obowiązków rodzinnych lub małżeńskich.

Ważne: każda sytuacja jest indywidualna. Sam fakt choroby psychicznej nie oznacza automatycznej winy. Kluczowe jest to, czy i jak chory małżonek wpływał swoim zachowaniem na rozpad małżeństwa oraz czy miał świadomość możliwości leczenia.


3. Alimenty a depresja – komu się należą?

  •  Alimenty na dziecko – niezależnie od depresji

Jeśli małżonkowie mają wspólne dzieci, alimenty na dziecko są obowiązkowe i niezależne od stanu zdrowia stron. Sąd bierze pod uwagę potrzeby dziecka i możliwości zarobkowe rodziców.

  •  Alimenty dla byłego małżonka – zależne od winy i sytuacji
a) W przypadku rozwodu bez orzekania o winie lub z winy obu stron:

Małżonek może domagać się alimentów, jeśli:

  • znajduje się w niedostatku (np. nie ma dochodu, nie może pracować z powodu choroby, w tym depresji),

  • nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać.

Przykład: kobieta chorująca na depresję, niezdolna do pracy, po rozwodzie bez orzekania o winie, może uzyskać alimenty od byłego męża, jeśli wykaże niedostatek.

b) W przypadku rozwodu z wyłącznej winy drugiego małżonka:

Tu sytuacja jest korzystniejsza dla osoby niewinnej – nie trzeba być w niedostatku.

Wystarczy wykazać:

  • że rozwód pogorszył sytuację materialną (np. brak wspólnych środków do życia po rozwodzie),

  • oraz że druga strona została uznana za wyłącznie winną rozpadu małżeństwa.

Przykład: kobieta z depresją, którą porzucił mąż – sąd orzekł jego wyłączną winę. Mimo że kobieta ma skromne dochody z renty, może żądać alimentów jako niewinna strona, której poziom życia znacznie się pogorszył.


4. Alimenty przez depresję – w którą stronę?

Osoba z depresją może żądać alimentów, jeśli:

  • nie jest w stanie podjąć pracy z powodu choroby (trzeba mieć dokumentację medyczną!),

  • rozwód nastąpił z winy drugiej strony lub chociażby bez orzekania o winie,

  • jej sytuacja materialna po rozwodzie jest znacznie gorsza niż podczas małżeństwa.

Depresja nie chroni przed płaceniem alimentów – małżonek chory psychicznie, ale mający możliwości zarobkowe, nadal może być zobowiązany do płacenia alimentów, np. na dziecko lub małżonka.


5. Co warto zrobić?

  • Zbierz dokumentację medyczną – diagnozy, historię leczenia, opinie lekarzy.

  • Udowodnij wpływ depresji (lub braku leczenia) na związek – świadkowie, e-maile, wiadomości, terapia rodzinna.

  • Sporządź pozew z jasno określonym żądaniem – z winą lub bez.

Wnioski

Depresja, choć jest poważną chorobą psychiczną, nie zawsze przekłada się automatycznie na winę w rozpadzie małżeństwa. Kluczowe jest to, w jaki sposób chory małżonek funkcjonował w relacji – czy podejmował leczenie, czy współpracował, czy wręcz przeciwnie – odrzucał pomoc i zachowywał się destrukcyjnie. W postępowaniu rozwodowym sąd analizuje nie tylko sam fakt choroby, ale przede wszystkim jej wpływ na wspólne życie małżeńskie.

Z punktu widzenia alimentów, osoba chorująca na depresję może – w zależności od sytuacji – zarówno otrzymać alimenty (jeśli znajduje się w niedostatku lub została uznana za niewinną rozpadu związku), jak i być zobowiązana do ich płacenia, np. na dzieci. Istotne jest właściwe przygotowanie: dokumentacja medyczna, zeznania świadków, jasne sformułowanie żądań procesowych.

Każda sprawa wymaga indywidualnej analizy. Depresja nie jest automatycznie ani tarczą ochronną, ani narzędziem obciążenia winą. To, co decyduje, to postawa chorego i jego wpływ na związek. Dlatego warto się dobrze przygotować – zarówno emocjonalnie, jak i dowodowo – by nie tylko zrozumieć swoje prawa, ale skutecznie ich dochodzić.

kryzys a rozwód

Kryzys a rozwód – O kryzysach w życiu i o rozwodach

Życie to nie bajka. Nie zawsze jest łatwo, nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem. Nawet najlepsze małżeństwo może w pewnym momencie stanąć pod ścianą – i wtedy zaczynają się pytania. Czy to tylko przejściowy kryzys, czy już czas podjąć decyzję o rozstaniu? Kryzys a rozwód to temat, który dotyczy coraz większej liczby par. Jako adwokat rozwodowy widzę z bliska, jak różne sfery życia mogą zaważyć na decyzji o zakończeniu związku. Dziś chcę Cię zaprosić do wspólnego zastanowienia się – gdzie kończy się kryzys, a zaczyna rozwód?

W przypadku wątpliwości zapraszam na konsultację. Umów się, klikając dostępny termin i godzinę w kalendarzu.

Kryzys a rozwód – czy każde załamanie to już koniec?

Nie. Każdy związek przechodzi przez mniejsze lub większe kryzysy. Przeprowadzka, narodziny dziecka, zmiana pracy, choroba – to wszystko może wpływać na relację. Ale są też takie sytuacje, które uderzają w fundamenty związku i sprawiają, że zaczynamy rozważać rozwód.

Dlaczego? Bo przestajemy się rozumieć, czuć bezpiecznie, ufać. Bo życie razem staje się ciężarem, a nie wsparciem. Bo jesteśmy samotni we dwoje. A to właśnie wtedy pojawia się pytanie: czy to jeszcze kryzys, czy już rozwód?

Rozwód – 6 rzeczy, które trzeba wiedzieć

Kryzys a rozwód: dzieci w ogniu konfliktu

Jednym z najtrudniejszych aspektów rozstania jest kwestia opieki nad dziećmi. Kiedy małżonkowie są w konflikcie, często zapominają, że dzieci nie przestają kochać żadnego z rodziców. Niestety – w sądzie słyszę historie o manipulacjach, ograniczaniu kontaktu, wciąganiu dzieci w konflikty dorosłych.

Czy jesteśmy w stanie porozumieć się jako rodzice, nawet jeśli przestaliśmy być partnerami? Jeśli nie – to właśnie dzieci stają się ofiarami.

Ważne: sąd nie patrzy tylko na to, kto był „lepszym” małżonkiem. Liczy się to, kto faktycznie troszczy się o dobro dziecka, kto dba o jego emocje, rozwój, stabilność. I kto potrafi odciąć się od konfliktu dla dobra małego człowieka.

Pieniądze, czyli waluta konfliktu

Jednym z najczęstszych źródeł napięć w małżeństwie są sprawy finansowe. Niezrozumienie, różne podejścia do wydatków, brak przejrzystości, długi, brak współodpowiedzialności – to wszystko potrafi zrujnować relację.

Bywa, że jedna strona utrzymuje dom, a druga wydaje pieniądze beztrosko. Albo ktoś ukrywa dochody, nie dokłada się do wspólnych wydatków, ignoruje potrzeby dzieci. Taki finansowy egoizm boli i rozbija zaufanie.

Kiedy konflikt kręci się wokół pieniędzy, często padają pytania o alimenty, podział majątku, długi. Wtedy warto działać rozsądnie, spokojnie, z pomocą prawnika – nie tylko z emocjami.

Zatracona bliskość, czyli sfera seksualna

Nie mówimy o tym głośno, ale sfera intymna to fundament wielu relacji. Brak bliskości, odrzucenie, chłód, a czasem też zdrada – to tematy, które często wracają w gabinecie prawnika.

Kiedy jedna strona całkowicie ignoruje potrzeby drugiej, nie szuka kontaktu, nie dba o wzajemną relację – pojawia się frustracja. Z czasem seks znika, a z nim znika więź. Czasem też dochodzi do sytuacji, w której jedna strona zaczyna szukać czułości i bliskości poza małżeństwem.

Życie osobno mimo wspólnego adresu – hobby i podróże

Różnice w zainteresowaniach potrafią zbliżać, ale też dzielić. Nie każdy lubi wspinaczkę, podróże kamperem czy granie w gry RPG. Ale jeśli jedno z małżonków całkowicie pochłaniają pasje, a drugie zostaje w domu z dziećmi lub czuje się ignorowane – rodzi się frustracja.

Widziałam wiele spraw, w których „on ciągle był na rybach” albo „ona co weekend znikała na warsztatach jogi”. Kiedy pasje stają się ucieczką od rodziny – zaczynamy żyć obok siebie. To także kryzys, który może przerodzić się w rozwód.

Alkohol – cichy niszczyciel

Alkoholizm to niestety częsty motyw w sprawach rozwodowych. I nie zawsze chodzi o picie do nieprzytomności. Czasem to codzienne dwa piwa, które kończą się awanturą, brakiem zaangażowania, zaniedbaniem obowiązków. Dzieci uczą się, że „tata śpi na kanapie”, „mama znów się przewróciła”.

Jeśli pojawia się przemoc, agresja, nieodpowiedzialność – rozwód to często jedyna droga do ochrony dzieci i siebie samego.

Alkoholizm przy rozwodzie. Test – czy Twój mąż jest alkoholikiem?

Różnice religijne 

Kiedy jedna strona praktykuje, a druga odrzuca wiarę – różnice mogą być do przejścia. Szczególnie gdy pojawiają się dzieci i temat wychowania, sakramentów, wartości.

Znam przypadki, gdzie jedna strona chciała ochrzczenia dziecka, a druga się temu sprzeciwiała. Albo gdy jedno z małżonków zaczęło żyć w rytmie wspólnoty religijnej, odcinając się od świata drugiego partnera.

Religia potrafi łączyć, ale też dzielić. I choć nie rozkłada się jej w pozwie o rozwód na czynniki pierwsze – to często jest jedną z przyczyn, dla których rozwód staje się realnym scenariuszem.

Kryzys a rozwód – co dalej?

Nie jestem psychologiem, ale jako adwokat wiem jedno: rozwód to nie porażka. To decyzja, która często wymaga odwagi. Czasem to jedyna szansa na spokojne życie – dla Ciebie, dla dzieci, dla wszystkich.

Zanim podejmiesz decyzję, warto przemyśleć:
🔹 Czy próbowałeś ratować relację?
🔹 Czy oboje chcecie jeszcze budować związek?
🔹 Czy potraficie rozmawiać bez ranienia się nawzajem?
🔹 Czy dzieci są bezpieczne emocjonalnie?
🔹 Czy jesteście w stanie żyć razem, nie krzywdząc się codziennie?

Jeśli czujesz, że to już nie kryzys, ale coś głębszego – porozmawiaj z adwokatem rozwodowym. Nie musisz działać od razu. Ale dobrze wiedzieć, jakie masz prawa, co możesz zabezpieczyć i jak wygląda procedura.

Na koniec…

Kryzys małżeński to temat trudny, ale nie musisz przez niego przechodzić sam. Zrozumienie siebie, poznanie konsekwencji prawnych i zadbanie o dzieci – to pierwszy krok.

A jeśli chcesz porozmawiać o swojej sytuacji, zapraszam. Bez ocen, bez nacisków. Czasem wystarczy rozmowa, żeby spojrzeć na wszystko z nowej perspektywy.

Najczęściej zadawane pytania dotyczące kryzysu małżeńskiego a kwestii rozwodu

Skąd mam wiedzieć, czy to tylko kryzys, czy już czas na rozwód?

Jeśli problemy trwają od miesięcy lub lat, nie ma komunikacji, bliskości i wzajemnego szacunku – warto poważnie rozważyć rozwód. Gdy jedno z Was cierpi, a drugie nie widzi problemu, to też sygnał alarmowy.

Czy zdrada zawsze oznacza rozwód z orzeczeniem o winie?

Nie zawsze. Zdrada to jeden z powodów winy, ale trzeba ją udowodnić. Niektóre pary mimo zdrady decydują się na rozwód bez orzekania o winie – z różnych względów, np. dla dobra dzieci.

Co z dziećmi, jeśli zdecydujemy się na rozwód?

Sąd ustali, przy kim dzieci będą mieszkały, jak będą wyglądały kontakty z drugim rodzicem oraz kto i ile będzie płacił alimentów. Priorytetem jest zawsze dobro dziecka, nie interesy rodziców.

Mąż/żona pije. Czy sąd to uwzględni przy rozwodzie?

Tak. Alkoholizm to poważna przesłanka do rozwodu z winy. Może też mieć wpływ na władzę rodzicielską i kontakty z dzieckiem – zwłaszcza jeśli dochodzi do przemocy lub zaniedbań.

Czy sąd uwzględni, że mamy inne wartości, np. religijne?

Tak, jeśli różnice te wpływają na życie rodzinne, dzieci lub powodują trwały konflikt. Różnice światopoglądowe same w sobie nie są podstawą rozwodu, ale mogą mieć znaczenie przy ocenie sytuacji.

Czy mogę rozwieść się bez zgody współmałżonka?

Tak. Jeśli sąd uzna, że rozkład pożycia jest trwały i zupełny, nie potrzeba zgody drugiej strony.

Czy trzeba od razu iść do sądu?

Nie. Warto najpierw porozmawiać z adwokatem, rozważyć mediację, zabezpieczyć sytuację dzieci. Dobra strategia na start to klucz do spokojnego przejścia przez rozwód.

 

Masz pytania? Napisz lub zadzwoń. Twój spokój i bezpieczeństwo są ważniejsze, niż myślisz.