Jak przekonać OZSS, że opieka naprzemienna nie jest odpowiednia dla dziecka?
W trakcie spraw o opiekę nad dzieckiem jednym z kluczowych etapów postępowania sądowego może być badanie przez OZSS (Opiniodawczy Zespół Specjalistów Sądowych).
Jeżeli jedna ze stron – najczęściej matka – uważa, że opieka naprzemienna nie będzie korzystna dla dziecka, musi odpowiednio przygotować się do badania i przedstawić swoje argumenty w sposób spokojny, logiczny i oparty na faktach.
W tym artykule wyjaśniamy, jak przekonać OZSS, że opieka naprzemienna nie służy dobru dziecka oraz jak skutecznie przygotować się do rozmów z biegłymi.
Czym jest OZSS i dlaczego jego opinia jest tak ważna?
OZSS to zespół psychologów i pedagogów sądowych, którzy przygotowują na zlecenie sądu opinię o sytuacji dziecka i rodziców.
Ich zadaniem jest odpowiedź na pytania sądu, m.in. o to, przy którym rodzicu powinno mieszkać dziecko lub czy opieka naprzemienna będzie dla niego odpowiednia.
Opinia OZSS jest dokumentem, który ma bardzo dużą wagę procesową – sądy w ponad 80% przypadków uwzględniają zalecenia biegłych. Dlatego tak ważne jest, aby już od pierwszego spotkania z OZSS zachowywać się świadomie i strategicznie.
Kiedy opieka naprzemienna nie jest wskazana?
Nie każde dziecko dobrze funkcjonuje w systemie opieki naprzemiennej.
Opieka naprzemienna może być nieodpowiednia, gdy:
-
Dziecko ma specjalne potrzeby rozwojowe (np. spektrum autyzmu, ADHD, zaburzenia lękowe).
-
Rodzice nie potrafią ze sobą współpracować i utrzymują konflikt.
-
Jedno z rodziców nie respektuje ustaleń dotyczących opieki.
-
Dziecko źle znosi częste zmiany miejsca zamieszkania.
-
Dziecko wymaga stabilnej, uporządkowanej codzienności.
W takich przypadkach kluczowe jest spokojne udowodnienie przed OZSS, że przy jednym stałym miejscu zamieszkania dziecko będzie miało większe poczucie bezpieczeństwa i szansę na harmonijny rozwój.
Jak przygotować się do badania OZSS?
1. Zbierz dokumenty
Przed spotkaniem z OZSS warto przygotować:
-
diagnozy psychologiczne i psychiatryczne dziecka,
-
dokumentację terapii lub leczenia,
-
dowody na brak współpracy drugiego rodzica (np. wiadomości SMS, e-maile),
-
opis codziennych obowiązków dziecka i plan dnia.
2. Ustal kluczowe argumenty
W rozmowie z OZSS należy przedstawiać fakty dotyczące:
-
problemów dziecka z adaptacją do zmian,
-
potrzeby stabilnego środowiska,
-
trudności w komunikacji między rodzicami,
-
prób przekupstwa dziecka przez drugiego rodzica (np. gry, prezenty),
-
naruszania ustalonych zasad opieki.
Ważne: Argumenty muszą być konkretne, spokojne i zawsze odnosić się do dobra dziecka, a nie do emocji wobec byłego partnera.
Jak mówić do OZSS, by skutecznie przekonać?
1. Skoncentruj się na dziecku
OZSS ocenia, czy rodzic umie skupić się na potrzebach dziecka, a nie na własnych emocjach.
Mów o:
-
zachowaniu dziecka po pobycie u drugiego rodzica,
-
potrzebie rutyny i przewidywalności,
-
konsekwencjach dla zdrowia i emocji dziecka.
Unikaj: oceniania byłego partnera, narzekania, podnoszenia głosu.
2. Używaj języka faktów
Zamiast:
„Ojciec w ogóle nie interesuje się dzieckiem!”
powiedz:
„Podczas pobytu u ojca dziecko spędza większość czasu przed komputerem, co zwiększa jego rozdrażnienie i zaburzenia emocjonalne.”
3. Zachowuj spokój i opanowanie
OZSS bardzo wnikliwie obserwuje emocje. Nawet jeśli rozmowa jest trudna, zachowuj spokój.
To właśnie spokojna, odpowiedzialna postawa robi najlepsze wrażenie.
Jakie konkretne argumenty podnosić przed OZSS?
Najczęściej skuteczne są argumenty dotyczące:
-
diagnozy dziecka i jego szczególnych potrzeb,
-
braku współpracy między rodzicami,
-
manipulacji dzieckiem (np. przekupywanie prezentami),
-
destabilizacji dziecka wskutek zmiany miejsca zamieszkania,
-
konieczności ciągłego wsparcia terapeutycznego w stałym środowisku.
Podsumowanie
Jeśli chce Pani przekonać OZSS, że opieka naprzemienna nie służy dobru dziecka, kluczowe jest:
-
profesjonalne przygotowanie,
-
merytoryczna, spokojna rozmowa,
-
przedstawienie faktów bez atakowania drugiej strony,
-
koncentracja na potrzebach dziecka.
Dzięki temu będzie Pani postrzegana jako rodzic odpowiedzialny, troskliwy i najlepiej rozumiejący dobro swojego dziecka.
A to właśnie taka postawa może przekonać sąd i biegłych, aby miejs