Ojciec dziecka chce opieki naprzemiennej po rozstaniu

Rozstanie z ojcem dziecka to moment trudny emocjonalnie i organizacyjnie. Wiele kobiet zostaje z dzieckiem, a mężczyzna – choć wcześniej nie interesował się na co dzień opieką – nagle deklaruje chęć opieki naprzemiennej. Co więcej, często manipuluje, nie współpracuje i przeciąga decyzje, licząc na to, że zmęczona matka się ugnie.

Ojciec dziecka chce opieki naprzemiennej po rozstaniu

Zanim od razu powiesz „nie” na propozycję opieki naprzemiennej, warto na chwilę się zatrzymać. Może warto zapytać samą siebie o kilka rzeczy.

  • Czy to naprawdę byłaby zła sytuacja dla mojego dziecka?

  • Czy dziecko nie skorzystałoby na tym, że miałoby oboje rodziców w równym stopniu?

  • Czy sprzeciw wynika z troski o dobro dziecka, czy może z moich emocji, lęków i przyzwyczajeń?

Boisz się opieki naprzemiennej?

Często matki nie chcą zgodzić się na opiekę naprzemienną z kilku powodów. Jest to między innymi:

  • Strach przed tygodniami bez dziecka. Dziecko do tej pory było całym Twoim światem – być może nie wyobrażasz sobie, że nagle miałabyś spędzać tydzień sama. Ale to też może być czas na regenerację, rozwój zawodowy, zadbanie o siebie.
  • Obawa, że ojciec sobie nie poradzi. Skoro do tej pory nie uczestniczył aktywnie, trudno uwierzyć, że nagle stanie się odpowiedzialnym opiekunem. Ale… właśnie takie sytuacje uczą. Tylko dając mu szansę, możesz sprawdzić, czy będzie w stanie stanąć na wysokości zadania.
  • Przekonanie, że to Ty najlepiej znasz dziecko. Być może to Ty spędziłaś z nim najwięcej czasu, znasz jego rytm dnia, emocje, potrzeby. Ale czy to oznacza, że tata nie może się tego nauczyć? Czy równa obecność obojga rodziców nie byłaby dla dziecka wartością?

Zadaj sobie pytanie: Czy odrzucam propozycję, bo nie wierzę w ojca dziecka – czy dlatego, że boję się stracić część swojej tożsamości jako „matka – pierwszoplanowy rodzic”?

Jako adwokat, ale też jako matka podpowiadam kobietom, że oznacza większe zaangażowanie ojca to też inwestycja na przyszłość, dzielenie się obowiązkami po równo i równa odpowiedzialność. Jeśli potrzebujesz profesjonalnej pomocy w swoje sprawie, zapraszam Cię do umówienia się na konsultację w Warszawie lub online.

Case study: Matka z Warszawy kontra ojciec dziecka, który żąda opieki naprzemiennej

Pani Monika (lat 36), pracująca w korporacji w Warszawie, rozstała się z ojcem dziecka po 9 latach związku. Ich syn – 10-letni Janek – mieszka z nią w mieszkaniu należącym do byłego partnera. Po rozstaniu, ojciec dziecka zaproponował opiekę tydzień na tydzień twierdząc, że „przecież to uczciwe” i że „dziecko ma dwoje rodziców”.

Problem w tym, że:

  • przez ostatnie lata ojciec nie uczestniczył w odrabianiu lekcji, nie chodził na zebrania, nie znał nauczycieli syna,

  • próba takiej opieki okazała się chaotyczna – dziecko zgubiło leki, nie miało zeszytów i raz nie dotarło na trening,

  • ojciec odmówił płacenia alimentów, twierdząc, że „przecież dziecko spędza z nim połowę czasu”.

Co zrobił sąd w Warszawie?

W marcu 2024 r. złożyliśmy w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa dwa odrębne wnioski:

1. Wniosek o ustalenie:

  • miejsca zamieszkania dziecka przy matce,

  • kontaktów ojca z dzieckiem – dwa razy w tygodniu + co drugi weekend,

  • zabezpieczenia powyższego – by od razu uporządkować sytuację.

Sąd po 3 tygodniach wydał postanowienie o zabezpieczeniu – uznał, że:

„ze względu na dotychczasowy model opieki, potrzeby edukacyjne dziecka oraz realne zaangażowanie matki, miejsce zamieszkania dziecka ustala się przy matce, a kontakty ojca uregulowane zostają w sposób cykliczny – wtorki i czwartki oraz co drugi weekend.”

2. Równolegle – pozew o alimenty w Warszawie

Złożyliśmy wniosek o alimenty na kwotę 1.500 zł wraz z precyzyjną tabelą kosztów utrzymania dziecka. Sąd przyznał zabezpieczenie alimentów w kwocie 1.400 zł miesięcznie.

Jak działają sądy w takich sprawach?

W sprawach o kontakty w Warszawie oraz o alimenty w Warszawie, sądy:

  • Patrzą na dotychczasowy model opieki, a nie na deklaracje ojca po rozstaniu,
  • Chronią stabilność dziecka – nie zgadzają się na eksperymenty typu „tydzień na tydzień” bez wcześniejszego funkcjonowania takiego układu,
  • Zabezpieczają miejsce zamieszkania przy tym rodzicu, który realnie zajmuje się dzieckiem,
  • Zabezpieczają alimenty nawet wtedy, gdy ojciec próbuje grać „pół na pół” bez rzeczywistego zaangażowania.

Co powinnaś zrobić, jeśli jesteś w podobnej sytuacji?

 1. Złóż wniosek o ustalenie miejsca zamieszkania dziecka przy Tobie

  • Unikniesz próby „przejęcia dziecka” przez ojca.

 2. Złóż wniosek o uregulowanie kontaktów

  • Ustal wyraźnie: dni tygodnia, godziny, miejsce odbioru i przywiezienia dziecka.

  • Unikniesz samowolnych decyzji ojca i chaotycznych zmian.

3. Złóż pozew o alimenty w Warszawie

  • Nie czekaj aż ojciec „sam coś zapłaci”.

Najczęściej zadawane pytania przy opiece naprzemiennej:

1. Czy sąd może orzec opiekę naprzemienną, jeśli rodzice nie potrafią się porozumieć?
Sąd zwykle nie orzeka opieki naprzemiennej, jeśli między rodzicami brak współpracy, porozumienia i wzajemnego szacunku. Taki model wymaga dobrej komunikacji i zgodności co do najważniejszych spraw dziecka.

2. Czy ojciec może uzyskać opiekę naprzemienną, jeśli wcześniej nie był zaangażowany?
Mało prawdopodobne.
Sąd bada dotychczasowy model opieki. Nagłe zainteresowanie ojca po rozstaniu nie przekonuje, jeśli wcześniej nie uczestniczył w wychowaniu i codziennych obowiązkach.

3. Czy mogą być alimenty przy opiece naprzemiennej?
Opieka naprzemienna nie wyklucza alimentów. Jeśli jedno z rodziców zarabia dużo więcej, sąd może zasądzić alimenty mimo równego podziału czasu z dzieckiem.

4. Czy dziecko może mieć dwa miejsca zamieszkania przy opiece naprzemiennej?
Formalnie dziecko powinno mieć jedno miejsce zamieszkania. Można jednak zapisać w pozwie lub wniosku – przy obu rodzicach naprzemiennie.

5. Czy mogę nie zgodzić się na opiekę naprzemienną?
Tak. Masz prawo się nie zgodzić i przedstawić przed sądem argumenty: dotychczasowy brak zaangażowania ojca, chaos organizacyjny, niestabilność dziecka czy jego sprzeciw.

Kategoria: rozwód. Tagi: , , , .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *