Spis treści
Ratowanie na siłę Nie chcę rozwodu
Ratowanie na siłę Nie chcę rozwodu. To, co mamy najcenniejsze, to czas. Wiele osób, które przychodzą do kancelarii i które poznaję, mają w sobie mechanizm ratowania kogoś na siłę. Nie zgadzają się na rozwód, nie chcą dać odejść partnerowi czy partnerce i grożą zadośćuczynieniem. Chcą utrzymać relację za wszelką cenę.
W mojej ocenie jest to absolutnie niezrozumiałe. Oczywiście inaczej wygląda sytuacja, kiedy małżonkowie mają małoletnie dzieci z uwagi na konsekwencje wychowania w dysfunkcyjnej rodzinie.
Czy ratowanie na siłę ma sens?
Jeżeli chodzi o samą relację męsko-damską, to w mojej ocenie najcenniejszy jest właśnie czas. Szkoda każdej sekundy na człowieka, który nie jest nami zainteresowany. Ludzie powinni dobrać się pod kątem wartości, wspólnych celów i mówić jednym językiem. Jeżeli są rozbieżności, wówczas dochodzi do konfliktów i któryś z partnerów wycofuje się z relacji. Okazuje się, że ich oczekiwania wobec życia są zupełnie inne…
Wiem jedno – ratowanie na siłę nie ma po prostu sensu. Nawet kiedy przedłużamy proces rozwodowy, wciąż jesteśmy w tej samej energii. Uważam, że pewne etapy w życiu należy zamknąć, aby otworzyć się na nowe. Tak też jest ze sprawami rozwodowymi. Jeżeli będziemy przedłużać ten proces, wciąż będziemy tkwić w tej złej energii, która nie pozwoli nam otworzyć nowych drzwi…
Zapraszam Cię na mój kanał YouTube:
Rozwody – Tego nie rób w Sądzie 🎥
Dlaczego tak trudno zapomnieć o drugiej osobie? Ratowanie na siłę Nie chcę rozwodu
Przyczyn rozpadu małżeństwa można podawać wiele. Najczęstszą jest osoba trzecia – kochanka, teściowa, a nawet kolega, który wyciąga na wódkę. Generalnie ludzie nie nie pracują nad swoimi granicami. Nikt nas nie nauczył ich pilnować i chronić naszych interesów. W dzisiejszych czasach te granice się rozluźniły. Zmienia się mentalność.
Więcej: Jak uwolnić się z toksycznej relacji? Jak uregulować sprawy z dzieckiem?
Warto czasem pomyśleć nad swoimi granicami oraz celami. W przypadku odejścia drugiej osoby należy zamknąć za sobą drzwi. Dopiero wtedy można wejść w nową relację. Niestety, bardzo trudno jest zapomnieć o osobie, z którą przed chwilą byliśmy w toksycznym związku. Dlaczego? Bo życie z taką zaburzoną osobą było jak rollercoaster. Zaczyna nam tego brakować. Dlatego trzeba pracować nad sobą i nad naszą podświadomością. Musimy pogłębiać wiedzę psychologiczną i lepiej rozumieć rządzące nami schematy.
Potrzebujesz pomocy? KONTAKT ✅
Nie chcę rozwodu – film
Jeżeli jednak mimo niepokojących sygnałów zdecydujesz się walczyć o związek, bo wierzysz, że uda Ci się zmienić drugą osobę, zachęcam, abyś przedtem obejrzał/a mój filmik na YouTubie, który być może pozwoli Ci zrozumieć sytuację, w jakiej się znalazłeś/aś -> Nie chcę rozwodu – co robić?